Julia Wieniawa dala zły przykład – tak nie rób ze swoim smartfonem

Maksym SłomskiSkomentuj
Julia Wieniawa dala zły przykład – tak nie rób ze swoim smartfonem

Żyjemy w czasach, w których influencerem, czyli osobowością internetową, mającą realny wpływ na zachowania innych, może zostać niemal każdy. Jedną z takich osobowości jest aktorka i piosenkarka Julia Wieniawa, na której z racji ogromnych zasięgów ciąży niemała odpowiedzialność. Julia Wieniawa powinna przynajmniej teoretycznie stanowić wzór do naśladowania dla polskiej młodzieży. Niestety, jej popis sprzed kilku dni ze smartfonem w roli głównej zwrócił uwagę polskiej policji.

Julia Wieniawa w samochodzie ze smartfonem w dłoni

Kilka dni temu w mediach społecznościowych Julia Wieniawa zamieściła nagranie zarejestrowane smartfonem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby śpiewająca do telefonu Wieniawa nie prowadziła jednocześnie samochodu. Influencerka często spoglądała w stronę obiektywu, nie skupiając pełni swojej uwagi na drodze. Upomniała ją m.in. Maja Staśko, ale wyraz niezadowolenia dali również internauci.

„Ładna piosenka, ale proszę – nie nagrywaj w trakcie prowadzenia. To niebezpieczne i normalizuje złe wzorce zachowań na drodze, które mogą narażać innych. Nie warto – można się zatrzymać i spokojnie nagrać, bez zagrożenia” – pisała Maja Staśko.

Julia Wieniawa korzystała ze smartfona, gdy ten był w uchwycie. Zgodnie z prawem nie należał się jej mandat. Ze względu na to, że kobieta cały czas zerkała i nachylała się w jego stronę sprawę zdecydowali się skomentować przedstawiciele policji.

Kontrowersyjne nagranie Julii Wieniawy można obejrzeć tutaj.

Poruszając się pojazdem, mamy obowiązek obserwować drogę i jej otoczenie, a w momencie, w którym nasz wzrok jest skierowany na ekran telefonu lub mamy zajętą rękę, trzymając ten telefon, nie jesteśmy w stanie w sposób bezpieczny tym pojazdem kierować. Jeżeli telefon przyczepiony jest do jakiegoś uchwytu, to możemy go odebrać i prowadzić rozmowę korzystając np. z zestawu głośnomówiącego lub wbudowanego głośnika (…) Sytuacja, w której kierujący jest wpatrzony w ekran i nie skupia się na drodze, może być bardzo niebezpieczna. […] Jeżeli nasz wzrok jest wówczas skupiony na wyświetlaczu telefonu komórkowego, to my tak naprawdę nie wiemy, co się dzieje na drodze

– skomentował w rozmowie z serwisem Plejada Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Niespodziewanie w obronie artystki stanęła Blanka Lipińska, która w zachowaniu Julii Wieniawy nie widziała niczego złego. Wtórowała jej jednak mniejszość internautów.

Wszystko to stało się zaledwie kilka dni po tym, jak drogowe popisy innej influencerki, Klaudii El Dursi, za kierownicą jej Mercedesa, wywołały wielką burzę w sieci.

Źródło: Plejada, zdj. tyt. kadr z filmu Julii Wieniawy na Instagramie

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.