Odświeżanie ekranu w smartfonie. Co oznacza i dlaczego ma znaczenie?

Antoni ZaborskiSkomentuj
Odświeżanie ekranu w smartfonie. Co oznacza i dlaczego ma znaczenie?

W ostatnich latach, jednym z najważniejszych parametrów ekranu w smartfonie, stała się częstotliwość jego odświeżania. W tym artykule dowiesz się czym jest, jakie ma znaczenie i dlaczego nie zawsze warto wybierać najwyższą.

Co to jest częstotliwość odświeżania ekranu?

Aby zrozumieć, czym jest odświeżanie ekranu, musimy wyjaśnić sobie najpierw czym jest w ogóle zjawisko odbierane przez nas jako ruch. Wyświetlacz, niezależnie od technologii wykonania, nie jest w stanie prezentować prawdziwego ruchu. To tak naprawdę pokaz slajdów, który wyświetlany jest na tyle szybko, że nie jesteśmy w stanie wychwycić przerw pomiędzy kolejnymi obrazami. Częstotliwość odświeżania ekranu to liczba powtórzeń na sekundę, w których obraz na ekranie jest odświeżany i wyświetlane są nim kolejne „slajdy” składające się na animację.

Jednostką miary częstotliwości odświeżania jest herc (Hz). Ekran z częstotliwością odświeżania 60 Hz odświeża obraz 60 razy na sekundę, 120 Hz – 120 razy na sekundę i tak dalej. Im wyższa częstotliwość odświeżania, tym płynniejszy jest obraz.

W świecie smartfonów, do niedawna standardowe odświeżanie ekranu wynosiło 60 Hz. To minimalna wartość, która zapewnia płynny ruch na wyświetlaczu o niewielkiej przekątnej. Od jakiegoś czasu, producenci zaczęli jednak eksperymentować z wyższą częstotliwością, a dzisiaj 60 Hz to już rzadkość – większość urządzeń ma co najmniej 90 Hz, a te najlepsze – 120 Hz lub więcej.

Jakie odświeżanie ekranu jest najlepsze?

Na rynku smartfonów mamy więc obecnie cztery główne warianty odświeżania ekranu: 60 Hz, 90 Hz, 120 Hz i 144 Hz, a niektóre modele dla graczy mają 165 lub nawet 240 Hz (Sharp Aquos Zero 2). Z punktu widzenia komfortu codziennego użytkowania, największa różnica jest zauważalna między 60 Hz a 90 Hz. Oczywiście, potem również jesteśmy wychwycić różnice, jednak głównie przy bezpośrednim porównaniu ekranów o różnych częstotliwościach i przyglądaniu się detalom. Bardzo wysokie odświeżanie przydaje się w grach, gdzie kluczowy jest czas reakcji, natomiast przez większość czasu nawet nie da się go wykorzystać, bo prawie wszystkie aplikacje mobilne obsługują maksymalnie 120 Hz.

Może się wydawać, że skoro im większa częstotliwość odświeżania, tym wyższa płynność obrazu, to zawsze warto stawiać na ekrany z najwyższą ilością herców. W teorii tak, jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że częstsze odświeżanie wiąże się z wyższym zużyciem energii. Właśnie z tego powodu, producenci urządzeń zawsze pozwalają na manualną zmianę częstotliwości odświeżania ekranu. Dzięki temu, jeśli chcemy oszczędzać energię, możemy ustawić najniższe 60 Hz, a jeśli zależy nam bardziej na wrażeniach wizualnych, aktywujemy wyższe odświeżanie.

iPhone
Najpopularniejsze warianty odświeżania w smartfonach to: 60, 90 i 120 Hz

Co to jest ekran LTPO i adaptacyjne odświeżanie?

Konieczność przełączania się pomiędzy sztywno ustawionymi trybami odświeżania ekranu może być na dłuższą metę uciążliwa. Co więcej, częste odświeżanie nie zawsze w ogóle jest potrzebne, na przykład kiedy patrzymy na nieruchomy obraz. W smartfonach z manualną regulacją tego parametru nie ma więc złotego środka – albo godzimy się na słabą płynność, zyskując niższe zużycie energii, albo korzystamy z zalet wyższego odświeżania, kosztem słabszego czasu pracy na jednym ładowaniu. Właśnie po to, aby nie stawiać użytkownika przed tym dylematem, powstała technologia LTPO.

Ekran LTPO (Low-Temperature Polycrystalline Oxide) to rodzaj panelu OLED, który wykorzystuje polikrystaliczny tlenek o niskiej temperaturze do produkcji podświetlenia. Dzięki temu, może dynamicznie zmieniać częstotliwość odświeżania, w zależności od treści wyświetlanej na ekranie.

W skrócie, jest to dokładnie to, czego potrzebujemy, żeby nie musieć przejmować się tym, jaka częstotliwość jest ustawiona. W przypadku statycznych obrazów, takich jak strony internetowe lub dokumenty, ekran pracuje z niższą częstotliwością odświeżania, co pozwala na obniżenie zużycia energii. Kiedy natomiast pojawiają się dynamiczne treści (gry, filmy lub inne animacje), odświeżanie jest automatycznie podkręcane.

Ekrany LTPO mają również szerszy zakres regulacji odświeżania, szczególnie w dolnym zakresie, co dodatkowo wpływa na zmniejszenie zużycia energii. Najlepsze panele mogą zredukować częstotliwość nawet do 1 Hz, na przykład podczas wyświetlania godziny na wyłączonym ekranie (Always on display). W efekcie, szacuje się, że panele LTPO zużywają do 50% mniej energii niż tradycyjne ekrany OLED. W technologię LTPO są jak na razie wyposażone głównie flagowe modele smartfonów, takie jak Samsung Galaxy S23 czy iPhone 15 Pro.

Technologia LTPO pozwala przede wszystkim oszczędzać energię 

Czy zwracać uwagę na odświeżanie przy zakupie smartfona?

Odpowiedź na to pytanie jest dosyć oczywista: tak, trzeba zwracać uwagę, jednak z zastrzeżeniem, że nie jest to najważniejszy parametr z całej specyfikacji, szczególnie dla użytkownika o podstawowych wymaganiach. Warto bowiem zauważyć, że nawet najniższa dostępna wartość na rynku smartfonów, czyli 60 Hz, ciągle jest w stanie zapewnić akceptowalną płynność. Dowodem niech będzie chociażby fakt, że takim odświeżaniem może pochwalić się na przykład podstawowy iPhone 15.

Chcąc jednak cieszyć się przyjemnymi dla oka animacjami, warto wybrać urządzenie z odświeżaniem na poziomie przynajmniej 90 Hz. Różnica względem 60 Hz będzie zauważalna od razu, a nie jest to jeszcze wartość ekstremalnie drenująca baterię. Z najbardziej zaawansowanych rozwiązań, godne polecenia są smartfony z panelem LTPO i adaptacyjnym odświeżaniem, bo gwarantują najwyższą płynność przy umiarkowanym zużyciu energii.

Źródło: własne

Udostępnij

Antoni ZaborskiW branży nowych technologii od ponad 10 lat. W tym czasie pisał dla kilku popularnych serwisów, a także na swój rachunek. Prywatnie fan motoryzacji, sportów walki i dobrego jedzenia.