Grzybobranie trwa w najlepsze. Do lasu wybierają się zarówno starzy wyjadacze tematu, jak i osoby początkujące. Chociaż jest to niezwykle przyjemny sposób rekreacji i świetne źródło grzybów z nieskażonych terenów, nie wolno do niego podchodzić bezmyślnie.
Z pomocą przyjść może mobilny Atlas grzybów, który potrafi skutecznie zastąpić książkową wersję atlasu i nie ciąży nam w żaden sposób w plecaku. W katalogu znajduje się obecnie aż 250 pozycji, w tym zarówno najpospolitsze gatunki, jak i te znane przez garstkę osób.