Frozzd to ciekawie rozwiązana platformówka.

W grze kierujemy poczynaniami kosmonauty, który ma za zadanie uratować dziwne stworki, pochodzące z ognistej planety. Zostały one porwane przez lodowe stwory, i zamrożone na ich mroźnych planetach. Nasz bohater jest jednak dosyć ograniczony, jedyne co może robić to prowadzić ogniste stworki i rozkazywać im ( co sprowadza się do ustalenia, czy stworki mają rozmrażać pobratymców, czy też atakować wrogów). W ferworze misji ratowniczej musimy też uważać na temperaturę, gdyż jeśli zbytnio spadnie, będziemy musieli zaczynać planszę od nowa. Nasi przeciwnicy mają umiejętność zamrażania naszych stworków, na co także trzeba bardzo uważać, gdyż jeśli zamrożą wszystkich naszych przeciwników, staniemy się bezbronni.

Gra jest ładnie, starannie zrobiona. Grafika cieszy barwnością i kreskówkowym zacięciem, muzyka jest nieco monotonna, aczkolwiek dosyć przyjemna. Tym co przyciąga, jest nietypowy sposób poruszania się po planszy. Nasz bohater znajduje się w kosmosie i porusza po malutkich planetkach, które jednak mają swoje pole grawitacyjne, przeskakujemy więc z planety na planetę, wpadając w ich pole grawitacyjne. Ciężko to wytłumaczyć, ale sam pomysł jest genialny w swoje prostocie.