Krwawe gry…

mareklSkomentuj
Krwawe gry…

owana jest dana gra.

Swoje wyniki Family Media Guide nie przypadkowo publikuje tuż przed świętami, kiedy sklepy oblegane są przez rodziców poszukujących prezentów dla swoich dzieci.

Za oceanem znalezienie się na „krwawej liście” dla producenta gry często brzmi jak wyrok – taki tytuł sprzedawany może być tylko na specjalnie wyznaczonych stoiskach, a to pociąga za sobą straty nawet do 40% wpływów ze sprzedaży.

Tymczasem w Polsce, choć większość gier z tegorocznej listy Family Media Guide jest dostępna w sklepach, nie istnieje żaden system oceniający gry pod względem ich brutalności, a sprawdzanie wieku kupujących jest fikcją.

Wypełnione przemocą tytuły nieraz eksponowane są w sklepach obok tych skierowanych do najmłodszych. Później z niskimi cenami trafiają do kiosków lub stają się bezpłatnymi dodatkami do czasopism. Tak było np. z „Rezerwowymi psami” czy „Hooligans: Storm Over Europe”, w których zabijanie, bicie i podpalanie były motywami przewodnimi.

Oto lista dziesięciu najbardziej krwawych gier komputerowych 2005 roku:

1. Resident Evil 4
2. Grand Theft Auto: San Andreas
3. God of War
4. Narc
5. Killer 7
6. The Warriors
7. 50 Cent: Bulletproof
8. Crime Life: Gang Wars
9. Condemned: Criminal Origins
10. True Crime: New York City

„Przemoc na monitorze to druga po narkotykach przyczyna agresji. Rozmawiając z młodymi ludźmi, którzy popełnili przestępstwo, często daje się zauważyć w ich zachowaniu kalkę z gier komputerowych” – powiedział Gazecie.pl psycholog Jacek Dolosiński.

Źródło:
Dziennik Internautów – www.di.com.pl

Udostępnij

marekl