sokość siedzenia i kolumny kierownicy, ustawił lusterka, wyłączył radio i… ruszył na podbój miasta.
Chłopca za kierownicą zauważył sąsiad, który natychmiast zawiadomił policję. Policjanci odnaleźli zaparkowane auto przed wejściem do domu młodzieńca. Po przesłuchaniu nieletniego kierowcy, został on zwolniony do domu. Ponieważ nie poczynił żadnych szkód, a sam przyznał, że tylko sam chciał się przejechać prawdziwym autem, nie zostaną mu postawione zarzuty.
Mama ośmiolatka przyznała, że jego ulubioną grą jest… Grand Theft Auto.
Źródło: PCLab.pl