Skazany za groźby przez GG

mareklSkomentuj
Skazany za groźby przez GG

za pośrednictwem komunikatora internetowego Gadu-Gadu groził znajomemu nastolatkowi pobiciem i najściem na mieszkanie. Oskarżony groźbami zmusił chłopaka do wydania łącznie ponad 600 złotych oraz zegarka, gry komputerowej i karty graficznej.

Orzeczeniem sądu Tomasz M. został skazany na karę półtora roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Przestępca musi też naprawić szkodę czyli zapłacić poszkodowanemu chłopakowi ponad 900 zł, zapłacić 1600 zł grzywny i 800 zł tytułem części kosztów sądowych. Przez pięć lat będzie pod dozorem kuratora. Wyrok nie jest prawomocny.

Oskarżony – uczeń liceum przyznał się do winy i wnioskował o skazanie bez postępowania dowodowego. Oznajmił, że więcej takiego czynu nie popełni. Przeprosił matkę poszkodowanego i swoją. Dopiero pytany przez sąd dodał, że przeprasza również rówieśnika, któremu groził.

Sąd odczytał opinię psychiatryczną, z której wynika, że oskarżony jest niedojrzały emocjonalnie i społecznie, ale poczytalny.

Prokurator zgodziła się na skazanie chłopaka bez postępowania dowodowego. Przystał na to również pełnomocnik poszkodowanego mec. Kazimierz Ujazdowski, ale – jak podkreślił – robi to tylko ze względu na zły stan zdrowia poszkodowanego.

Adwokat oznajmił, że oskarżony wcześniej nie pomyślał o przeprosinach lub naprawieniu szkody, nie pomyśleli o tym też jego rodzice. Dlatego domagał się dla niego dozoru kuratora. Zapowiedział, że zastrzega sobie prawo do dochodzenia odszkodowania za rozstrój zdrowia poszkodowanego chłopaka w toku dalszego postępowania cywilnego lub karnego.

Oskarżony nastolatek kilkakrotnie przerywał wypowiedź pełnomocnikowi poszkodowanego. Po ogłoszeniu wyroku wypytywał sąd czy odzyska zatrzymany przez policję komputer. Okazało się, że sprzęt został zabezpieczony w innym śledztwie.

Ani poszkodowanego nastolatka ani jego matki nie było na sali rozpraw podczas ogłaszania wyroku. Kobieta powiedziała dziennikarzom po rozpoczęciu procesu, że stan psychiczny jej syna nie pozwala mu na konfrontację z oskarżonym. Według mec. Ujazdowskiego chłopak doznał uszczerbku na zdrowiu, boi się chodzić do szkoły.

To pierwsza tego typu sprawa w kieleckim sądzie. Dowodem w sprawie były wydruki rozmów z komunikatora Gadu-Gadu.

„Doświadczenie wskazuje, że sprawcami przestępstw internetowych są najczęściej ludzie młodzi w wieku 15-20 lat, a nawet dzieci. Młodzież gubi pozorna anonimowość internetu. Czują się przez to bezkarni” – powiedział kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

W tym roku świętokrzyska policja zatrzymała już 60 sprawców przestępstw internetowych lub związanych z używaniem internetu. Najczęściej są to przestępstwa przeciwko prawom autorskim, oferty sprzedaży kradzionych telefonów komórkowych itp.

Policjanci w regionie przeszkolili już 160 nauczycieli informatyki, głównie w gimnazjach, którzy następnie wiedzę o zagrożeniach płynących z internetu mają przekazywać uczniom i ich rodzicom.

Źródło: PAP

Udostępnij

marekl