ZPAV – walka z P2P

mareklSkomentuj
ZPAV – walka z P2P

liczba plików udostępnianych przez nich nielegalnie w takich sieciach, jak Gnutella, eDonkey i DirectConnect to ponad 200 tys. Polscy artyści, których nagrania najczęściej pojawiały się w zgromadzonym materiale to: Kazik Staszewski, Pidżama Porno, Myslovitz, T LOVE i HEY. W ścisłej „czołówce” są także utwory artystów hiphopowych, takich jak O.S.T.R., czy WWO.

Wszczęcie spraw przeciwko użytkownikom serwisów p2p ogłaszane jest dziś równolegle w 17 krajach, m.in. w Argentynie, Danii, Finlandii, Francji, Holandii, Niemczech, Islandii, Irlandii, Portugalii, Singapurze, Szwajcarii, Szwecji i we Włoszech. To już kolejny etap kampanii prowadzonej przez Międzynarodową Federację Przemysłu Fonograficznego IFPI – Polska uczestniczy w niej po raz pierwszy, podobnie jak Brazylia i Meksyk. Od początku trwania kampanii na całym świecie wszczętych zostało ponad 13 tys. spraw (poza USA). Większość z nich to sprawy cywilne, kilka tysięcy z nich zakończyło się zawarciem ugody – średnia wysokość odszkodowania to 2.300 EURO. Pozwanymi są osoby o różnych profesjach – jest wśród nich pracownik laboratorium z Finlandii i niemiecki pastor. W wielu krajach za nielegalne działania dzieci w internecie do odpowiedzialności pociągnięto rodziców.

Polscy producenci nagrań dźwiękowych podjęli walkę z nielegalną wymianą plików w p2p w pierwszej kolejności na drodze postępowania karnego z uwagi na znakomite doświadczenia w pracy z polską policją w zwalczaniu naruszeń praw autorskich i pokrewnych oraz na procedury umożliwiające szybką i stanowczą reakcję na kradzież tych praw. Według polskiego prawa nielegalne udostępnianie plików muzycznych w internecie to ich rozpowszechnianie w rozumieniu art. 116 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zagrożone karą pozbawienia wolności do 5 lat.

Ogłoszone dziś akcje podejmowane są w nowym kontekście prawnym, związanym z działalnością serwisów p2p. W ostatnim okresie sądy w wielu krajach na świecie potwierdziły odpowiedzialność operatorów tych serwisów za dokonywane w nich naruszenia praw autorskich i pokrewnych – odrzucone zostały argumenty, że wymiana chronionymi prawem plikami jest niewinna, legalna, czy nie powodująca strat. W rezultacie tych orzeczeń takie serwisy, jak Kazaa, Bearshare, eDonkey i Kuro zdecydowały się na zawarcie ugody z firmami fonograficznymi. Przemysł fonograficzny monitoruje osoby udostępniające duże liczby plików muzycznych we wszystkich większych serwisach p2p, w tym BitTorrent, eDonkey, DirectConnect, Gnutella, Limewire, SoulSeek i WinMX.

Badania internetu, przeprowadzone na zlecenie ZPAV w lipcu 2006 roku przez firmę GEMIUS pokazują, że 74,2% internautów, pobierających z sieci muzykę to użytkownicy serwisów p2p. 36% z nich deklaruje, że tygodniowo pobiera z sieci od 1 do 5 utworów, udostępniając zwykle przy tym swoje pliki, zgodnie z zasadami działania sieci p2p. Oznacza to, że w jednym tygodniu może dochodzić do aktywnej wymiany nawet 9 mln plików muzycznych. Z badań firmy GEMIUS wynika, że korzystający z sieci p2p znają ten mechanizm – tylko 13,2% użytkowników tych sieci uważa, że pobierając dane z sieci nie udostępnia swoich plików. Jednak tylko 20,8% respondentów nie korzysta z sieci p2p w obawie przed odpowiedzialnością prawną. Tylko nieco więcej (¼ respondentów) unika p2p w trosce o bezpieczeństwo swoich danych. Dziewięciu na dziesięciu użytkowników programów do wymieniania się plikami (86,3%) deklaruje, że głównym powodem korzystania z nich jest darmowa muzyka. Z legalnych źródeł muzyki w sieci korzysta ok. 2 mln internautów.

We wrześniu 2006 roku ZPAV skierował do ponad 8 tys. szkół podstawowych i gimnazjalnych w Polsce broszurę edukacyjną dla rodziców pod nazwą „Dzieciaki, muzyka i internet”, informującą o zagrożeniach, na jakie mogą być narażone dzieci przy korzystaniu z sieci p2p. Udostępnił także oprogramowanie (Digital File Check), pozwalające łatwo i bezpiecznie zidentyfikować nielegalne treści na prywatnym komputerze oraz odinstalować oprogramowanie p2p.

ZPAV zamierza kontynuować działania edukacyjne zarówno wśród dzieci i młodzieży, jak i osób dorosłych. Będzie jednocześnie wspierał i promował rozwój istniejących dziś i dopiero powstających serwisów, oferujących legalny dostęp do muzyki on-line. Równolegle będą jednak podejmowane zdecydowane akcje prawne przeciwko osobom nielegalnie udostępniającym chronione prawem pliki muzyczne w internecie.

Źródło: Związek Producentów Audio Video

Udostępnij

marekl