Teraz kolejne państwo zgłasza swoje spostrzeżenia. Czeska Narodowa Agencja ds. Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Bezpieczeństwa Informacji (NCISA) w swoim oficjalnym ostrzeżeniu zauważa, że zobowiązania obu firm względem rządu w Pekinie, a także prowadzenie działań wywiadowczych przez Chiny na terenie Republiki Czeskiej, mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.
NCISA nie podaje żadnych konkretów na temat swoich ustaleń. Nie wiadomo też czy ma jakiekolwiek dowody na to, że Huawei i ZTE szpiegują dla pekińskiego rządu. Innego zdania są władze Niemiec – ich zdaniem (opartym na przeprowadzonym w kraju dochodzeniu) nie ma żadnych dowodów na to, że któraś z tych firm może być zaangażowana w chińską cyberprzestępczość.
Jednak jeśli posiadacie smartfon Huawei i właśnie zmartwiliście się, że możecie być szpiegowani, to bądźcie spokojni. Chińskiemu rządowi raczej niepotrzebne są informacje na temat tego co jedliście na obiad. Władze raczej wolą informacje na temat tajnych, państwowych spraw. A jeżeli podsłuch Wam przeszkadza, to powinniście raczej zrezygnować z aplikacji Google i Facebooka.
Aktualizacja 19.12.2018 godz. 14:05
Otrzymaiśmy oświadczenie Huawei dotyczące stanowiska Czeskiego Narodowego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Informatycznego (NUKIB).
Kategorycznie zaprzeczamy wszelkim sugestiom, że stanowimy zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Zwracamy się do Czeskiego Narodowego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Informatycznego (NUKIB) o dostarczenie dowodów, zamiast kwestionowania reputacji Huawei bez uzasadnienia.
„Bezpieczeństwo cybernetyczne zawsze było naszym najwyższym priorytetem i mamy udokumentowane doświadczenie w dostarczaniu bezpiecznych produktów i rozwiązań dla naszych klientów w Czechach, Europie i na całym świecie. W naszej 30-letniej historii nie było absolutnie żadnych dowodów na to, że Huawei dokonał jakiegokolwiek naruszenia w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego. Dzięki temu, jesteśmy zaufanym partnerem dla wszystkich głównych czeskich operatorów telekomunikacyjnych i lokalnych klientów oraz współpracujemy ze wszystkimi partnerami branżowymi w celu zapewnienia bezpiecznych i niezawodnych sieci w tym kraju”.
W Chinach nie istnieją żadne przepisy ani regulacje prawne, które nakazywałyby Huawei lub jakiejkolwiek innej firmie instalowanie „backdoorów”. Huawei nigdy nie otrzymał takiej prośby od żadnego rządu i nigdy nie wyrazilibyśmy na to zgody.