Telewizory typu Smart TV stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Na tyle popularne, iż zainteresowali się nimi nie tylko cyberprzestępcy i hakerzy, ale także FBI. Ostatni z wymienionych podmiotów z okazji ostatnich promocji postanowił ostrzec użytkowników przed zagrożeniami, jakie mogą czekać na nich w związku z nabytkiem nowego telewizora. Na co więc FBI zwraca uwagę?
FBI ostrzega, że telewizory Smart TV, podobnie jak wszystkie inne sprzęty łączące się z internetem mogą być narażone na ataki hakerów oraz naruszenia bezpieczeństwa – nie tylko takie, które zostaną ograniczone do samego telewizora.
Inteligentne telewizory w dużej części są wyposażone w wbudowany mikrofon, kamerę oraz połączenie z internetem, aby umożliwić użytkownikowi wykorzystanie sprzętu za pomocą komend głosowych. FBI twierdzi, iż wymieniona wyżej mieszanka jest idealnym przepisem na naruszenia prywatności w momencie, w którym osoba korzystająca z telewizora nie zachowa odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.
Agencja zwróciła uwagę na to, iż za pomocą telewizora można dostać się do innych sprzętów – chociażby do komputera czy też smartfona. Wszystko to za pomocą podatności w routerze, który obsługuje połączenie internetowe wykorzystywane przez telewizor.
Aktywne ataki na inteligentne telewizory są na ten moment rzadkością, jednak nie oznacza to, że się nie zdarzają. Przykładem niech będzie chociażby początek 2019 roku i grupa hakerów, której udało się uzyskać dostęp do tysięcy przystawek Google Chromecast. Użytkownicy doświadczyli wtedy losowego odtwarzania wybranych filmów wideo.
Co ciekawe, największe exploity pozwalające na przejęcie kontroli nad telewizorami Smart TV zostały stworzone przez… CIA. Sytuacja została potwierdzona przez WikiLeaks. Jeśli aktualizujecie swoje telewizory na bieżąco, to raczej nie macie się o co obawiać.
Warto jednak pamiętać, iż nie są to do końca bezpieczne sprzęty – głównie ze względu na różnorodność w ich oprogramowaniu.
Źródło: TechCrunch