Oczywiście programiści mogliby opracować obejście zabezpieczeń, jednak przekazanie narzędzia mogłoby być niebezpieczne. Obserwatorzy przyrównują to do stworzenia uniwersalnego wytrycha, otwierającego każdy zamek.
Apple potwierdziło, że sprawa została przełożona. Dlaczego? FBI otrzymało informację od „zewnętrznej firmy”, że odblokowanie urządzenia jest możliwe bez pomocy producenta. Obecnie nie wiadomo, kto złożył taką propozycję. Prawdopodobnie nie był to John McAfee.
Przed przystąpieniem do działania zaprezentowana agencji metoda musi być wielokrotnie przetestowana. FBI chce mieć pewność, że dane znajdujące się na urządzeniu terrorysty nie zostaną utracone.
Jeżeli jednak smartfona nie uda się rozszyfrować, z pewnością kontynuowana będzie sprawa przeciwko Apple. Nowe informacje mają zostać podane 5 kwietnia.
Źródło: BBC