Jak napisali na oficjalnym blogu specjaliści Google, niedawno odnotowano nietypową aktywność wyszukiwarki podczas wykonywania konserwacji w jednym z centrów przetwarzania danych. Ustalono, że odchylenia były spowodowane przez specyficzny szczep złośliwego oprogramowania, który wysyłał dane do Google, za pośrednictwem serwerów proxy pośrednika. Firma postanowiła wykorzystać wyniki odkrycia, aby ostrzec wszystkich użytkowników, którzy padli ofiarą tego ataku. Użytkownicy mogą „przetestować” swoje komputery, szukając czegokolwiek na stronie wyszukiwarki.
Według Google, szkodliwe oprogramowanie pojawiło się na komputerach za pośrednictwem około 100 różnych wariantów fałszywych programów antywirusowych. Uważa się, że w wyniku ataku zainfekowano na całym świecie 2 miliony komputerów. Damian Menscher, który pracuje w Google jako inżynier bezpieczeństwa powiedział, „mamy nadzieję, że poprzez podjęcie kroków w celu powiadomienia użytkowników, których zapytania przechodzą przez te serwery proxy, możemy ich namówić do dokonania aktualizacji oprogramowania antywirusowego i usunąć infekcje.”
Źródło: Neowin