Zobacz również: Mark Zuckerberg chce wzmocnienia przepisów prywatności i wzywa do współpracy światowe rządy
Gigant z Mountain View, który znany jest ze śledzenia użytkowników właśnie ogłosił, że wprowadzi nową funkcję dla Kont Google, która pozwoli automatycznie kasować historię lokalizacji oraz dane dotyczące aktywności konta w sieci po określonym czasie. Samoczynne usuwanie danych ma następować po trzech, albo osiemnastu (półtora roku) miesiącach.
Ma to najpewniej związek z ubiegłoroczną aferą, w której okazało się, że Google śledzi Cię i zbiera dane nawet po wyłączeniu wszystkich ustawień związanych z historią lokalizacji. Sposobem na całkowite odłączenie się od szpiegów z Google było jedynie przekopanie się przez tonę ustawień i wyłączenie Aktywności sieci i aplikacji.
Zobacz również: Google śledzi Twoje ruchy nawet gdy wyłączysz historię lokalizacji
Zapowiedziana funkcja ma kasować dane zarówno historii lokalizacji, jak i aktywności sieci. W teorii włączenie usuwania danych starszych niż 3 czy 18 miesięcy powinno wpłynąć także na aktualnie posiadane przez Google dane.
Funkcja ma pojawić się już w najbliższych tygodniach i może znacząco wpłynąć zarówno na naszą prywatność, jak i postrzeganie Google przez konsumentów i prawodawców (szczególnie tych z Europy). Niezależnie od tego co kieruje gigantem z Mountain View, jego powolne kroki w stronę bezpieczeństwa naszych informacji są bez dwóch zdań tym, czego oczekujemy.
Źródło: Google