iOS 13 nie tylko daje w ręce użytkowników ulepszoną kontrolę nad uprawnieniami przyznawanym aplikacjom, ale daje też lepszy wgląd w to, jakie informacje apki próbują pozyskać bez naszej wiedzy. Aplikacja Facebooka została nakryta na próbie uzyskania dostępu do Bluetooth celem ustalenia lokalizacji użytkownika. Stosowny komunikat wyświetlany jest u użytkowników testujących najnowszą wersję beta OSu Apple.
Facebook and most apps wants to use bluetooth so that they can locate you even if you aren’t using their app. And they can do it without asking for your consent. Pass pic.twitter.com/TTTFN1YbwL
— Sam Nato (@samnato) September 12, 2019
Facebook gromadzi informacje związane z lokalizacją od różnych użytkowników i porównuje je m.in. celem podsuwania lepszych propozycji nowych znajomych. Zauważyliście z pewnością nie raz, że po imprezie w większym gronie osób serwis z zaskakującą skutecznością podsuwa pod nos propozycje nowych kontaktów spoza grona znajomych, które kojarzycie z danego spotkania. Co więcej, na podstawie lokalizacji Facebook może stwierdzić także kogo znacie z pracy, a kogo ze spotkań czysto towarzyskich.
Jednym słowem: Facebook może śledzić użytkownika nawet wtedy, gdy ten wyłączył GPS w swoim smartfonie. Na podstawie tak zebranych danych Facebook może nie tylko lepiej targetować reklamy, ale nawet wykorzystywać je choćby w swojej nowej usłudze randkowej Facebook Dating, która ma rywalizować z Tinderem (sic!).
Należy zaznaczyć, że na podobnym kontrowersyjnym działaniu iOS 13 zdołał nakryć także aplikację YouTube. Strach się bać ile informacji czerpie bez naszej wiedzy informacje na nasz temat…
Źródło: Business Insider