W ostatnich kilku dniach jednym z głośniejszych wydarzeń była sprawa zaszyfrowanego iPhone’a terrorysty, który w San Bernardino zabił 14 osób. FBI chce się dostać do smartfona, by namierzyć jego współpracowników. Apple odmawia jednak pomocy chcąc chronić prywatność swoich użytkowników.
Apple nie chce stworzyć backdoora w swoim systemie, a FBI ma związane ręce. W tym momencie na scenie pojawia się John McAfee, który w ostatnich latach kojarzony był przede wszystkim z rozpustnego życia i niecodziennych pomysłów. Twórca popularnego antywirusa zaproponował, że złamie zabezpieczenia iPhone’a i dostarczy dane w ręce FBI za darmo. Przyznał, że wraz ze swoim zespołem jest w stanie to zrobić w przeciągu 3 tygodni, korzystając z socjotechniki.
McAfee przyznał również, że Apple nie powinno tworzyć backdoora dla FBI, gdyż byłoby to „przekazanie broni w ręce naszych wrogów”.
Źródło: IBTimes