Niestety, pomimo iż analitycy potwierdzili autentyczność opublikowanego kodu to jednak odnosi się on tylko do wczesnej wersji Petyi. Warto zdawać sobie sprawę, że obecnie malware posiada już mocno zmodyfikowane wariacje jak Petya A czy też NonPetya. To właśnie one w dużej mierze odpowiadają za ostatnie ataki, które rozpoczęły się na Ukrainie.
Co ciekawe, Janus podjął decyzję o upublicznieniu klucza, aby kategorycznie odciąć się od cyberprzestępców, którzy wykorzystują wirusa. Analitycy zgodnie twierdzą, że pierwotny kod zdecydowanie różni się od tego, z czym internauci muszą zmagać się obecnie. Wedle jednej z wersji Petya została wykradziona od Janusa a następnie rozbudowana przez inną grupę hakerów. Jak było naprawdę? Tego być może nie dowiemy się nigdy.
„They’re right in front of you and can open very large doors” https://t.co/kuCUMZ5ZWP @hasherezade @MalwareTechBlog 😉
— JANUS (@JanusSecretary) 5 lipca 2017
Źródło: TomsHardware