Opublikowany kod ujawnia szczegóły na temat silnika antywirusowego, ochrony przed spamem, phishingiem, kontroli rodzicielskiej oraz inne ważne moduły programu antywirusowego. Według producenta, skradziony kod nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa obecnych klientów. Zawiera on tylko część programu, a poza tym, od uruchomienia kodu źródłowego większość podstawowych modułów programu antywirusowego została zaktualizowana lub przerobiona.
Kaspersky poinformował o przecieku na własnej stronie internetowej (w jęz. rosyjskim). Możliwe, że producent wiedział o wycieku kodu źródłowego, już w listopadzie ubiegłego roku, jednak sprawa wyszła na jaw dopiero teraz.
Źródło: Neowin