W oświadczeniu firma powiedziała, że bada błąd i obecnie zaleca użytkownikom korzystanie z Enhanced Mitigation Experience Toolkit, aby uchronić się przed instalowaniem szkodliwego oprogramowania. Cóż, Internet Explorer i tak nie ma najlepszej prasy. Czy takie błędy nie zniechęcą użytkowników do ściągnięcia najnowszej wersji IE?
Tego rodzaju luki są jednymi z poważniejszych. Jak stwierdził Rik Ferguson, analityk bezpieczeństwa w firmie Trend Micro, za ich pomocą napastnik może uruchomić programy malware, bezpośrednio na komputerze ofiary. Ferguson dodał, że niedawno odkryty błąd „bardzo przypomina” lukę wykrytą przed dwoma laty. W kilku państwach uderzono wówczas na alarm, a stosowne urzędy ostrzegały użytkowników przed używaniem przeglądarki.
Źródło: Switched