Jak na razie, w porównaniu do systemu Windows to relatywnie niewiele, ale liczba ta stale rośnie. Szacunkowa szansa na natknięcie się w ciągu miesiąca na jakiegoś „wirtualnego szkodnika” wynosi w OS X około 3 proc. Dla porównania dla systemu Windows ta liczba wynosi aż 21 proc. Tym niemniej w podczas pierwszych ośmiu miesięcy bieżącego roku, eksperci Kaspersky Lab znaleźli oraz zidentyfikowali około tysiąca unikalnych form ataku na Maca.
Gdzie należy szukać przyczyn rosnącego zagrożenia? Po pierwsze komputerów z OS X jest w użyciu coraz więcej i dla przestępców stanowią one również łakomy kąsek. Rośnie także liczba programów oraz aplikacji pod OS X, a im jest ich więcej tym łatwiej jest w tłumie ukryć szkodliwe oprogramowanie. Warto również zwrócić uwagę na wzrost popularności Bitcoinów. Użytkownicy Macbooków, tak samo przecież jak, ci od tradycyjnych komputerów PC, mogą być zainteresowani walutą internetową. Kradzież Bitcoinów może stanowić niezwykle intratne źródło dochodów dla komputerowych złodziei.
Źródło: Kaspersky Lab