Która metoda blokady ekranu jest najbezpieczniejsza?

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Która metoda blokady ekranu jest najbezpieczniejsza?
{reklama-artykul}
Większość współczesnych smartfonów, nawet tych z budżetowej półki cenowej, posiada już czytnik linii papilarnych. Jednak czy jest to najbezpieczniejsza metoda blokady ekranu? Może warto jednak wybrać wzór lub tradycyjny PIN?

Popularne formy blokady przeanalizował serwis GoRepair. Jak się okazuje, wzór kreślony na ekranie można złamać nawet w 90 sekund. Wszystko ze względu na fakt, że większość osób korzysta z jednego z 15 najpopularniejszych schematów, choć teoretycznie istnieje 150 mln kombinacji.

Nieco lepiej jest w przypadku odcisku palca, choć i ta metoda nie należy do najbardziej bezpiecznych. Do oszukania skanera wystarczy kompozyt dentystyczny, plastelina i oczywiście dostęp do dłoni użytkownika konkretnego urządzenia.

W ten sposób jesteśmy w stanie odtworzyć odcisk palca, który zostanie rozpoznany przez czytnik. Jako ciekawostkę należy wymienić, że w 2014 roku hakerom udało się wydrukować odcisk palca niemieckiego ministra obrony na podstawie jego zdjęcia opublikowanego w internecie.

Teoretycznie bezpieczny wydaje się też skaner tęczówki oka. Niestety także i w tym przypadku można go oszukać. Udało się to pewnej osobie, która na odpowiednio spreparowane zdjęcie nałożyła soczewkę kontaktową. O sprawie pisaliśmy w tym miejscu.

blokada ekranuCzasami najprostsze rozwiązanie okazuje się najskuteczniejsze

Najprostsza metoda wciąż najbezpieczniejsza

Najbezpieczniejszą metodą wydaje się zatem być jedna z najstarszych – tradycyjny kod PIN lub hasło tekstowe. W tym przypadku złamanie zabezpieczeń nie należy do najłatwiejszych, pod warunkiem, że nie posługujemy się prostymi kombinacjami (1111, 1234, qwerty) lub schematami związanymi z datami, imionami lub nazwami własnymi.

Także i tu hakerzy mają pole do popisu, jednak złamanie takiej blokady wiąże się z dostępnością luk w oprogramowaniu, na co nie mamy już wpływu. Na szczęście te są zazwyczaj na bieżąco łatane.

„Nie korzystajmy zatem z prostych kształtów przy blokadzie ekranu wzorem. Unikajmy odniesień do imion, dat oraz potocznych wyrazów przy korzystaniu z PIN-ów i haseł” – radzi Piotr Pachota z GoRepair.

„Wyłączmy także wszelkie funkcje i mechanizmy, które mogą ułatwić uzyskanie dostępu do naszego smartfona osobom postronnym. A najlepiej wykorzystajmy podwójne zabezpieczenia i ograniczmy do minimum liczbę możliwych nieudanych prób odblokowania” – kontynuuje.

Źródło: GoRepair

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.