Podążając śladem innych gigantów technologicznych, Microsoft ogłosił, iż nie będzie sprzedawał swojego oprogramowania oraz technologii do rozpoznawania twarzy organom ścigania. Informacja tego typu została ogłoszona podczas wywiadu jednego z dyrektorów Microsoftu, Brada Smitha dla gazety The Washington Post. Skąd taka decyzja u firmy z Redmond?
– Nie będziemy sprzedawać technologii rozpoznawania twarzy departamentom policji w Stanach Zjednoczonych, dopóki nie wprowadzimy krajowego prawa opartego na poszanowaniu praw człowieka. Technologia rozpoznawania twarzy musi doczekać się ogólnych regulacji – przekazał Smith.
Microsoft chce więc chronić wszystkich przed nadużyciami związanymi z wykorzystaniem oprogramowania oraz sztucznej inteligencji. Tego typu decyzję w ostatnich dniach podjęli także inni giganci technologiczni, tacy jak IBM czy Amazon. W przypadku IBM sprawa poszła nawet o krok dalej: przedsiębiorstwo nie będzie już ani oferować ani rozwijać swojego oprogramowania. Amazon w prowadził z kolei specjalne moratorium dla policji, które ma potrwać rok.
Decyzje firm technologicznych są następstwem protestów po śmierci George’a Floyda, zabitego przez funkcjonariusza policji w Minneapolis.
fot. Paweł Czerwiński – Unsplash
Microsoft wzywa do regulacji
Rzecznik Microsoftu w wypowiedzi dla kilku serwisów przekazał, iż amerykańska firma wzywa do wprowadzenia silnych, ustalonych przez rząd regulacji dotyczących z systemu rozpoznawania twarzy. Gigant z Redmond ma być także zaangażowany we współpracę ze swoimi partnerami oraz samymi urzędnikami, w celu stworzenia odpowiednich przepisów. Aktywiści walczący o prawa użytkowników oraz ich bezpieczeństwo zwracają uwagę, iż korporacje mogą często rozwijać swoje technologie rozpoznawania twarzy bez dbałości o bezpieczeństwo oraz etykę.
W przeszłości zdarzały się przypadku (chociażby w badaniu przeprowadzonym przez Amazon) związane z dyskryminacją rasową przez samą technologię. Algorytmy myliły się podczas identyfikowania osób o karnacji innej niż jasna. W przypadku czarnoskórych, technologia rozpoznawania twarzy myliła także mężczyzn z kobietami.
Źródło: CNN / fot. Chris Yang – Unsplash