Nie chodzi oczywiście o rycerzy Jedi, ale Joint Enterprise Defense Infrastructure. Chmura Microsoftu ogólnego zastosowania zostanie wykorzystana przez Departament Obrony. W przetargu od 2018 roku brały udział tylko firmy Amazon i Microsoft, z drugiej strony IBM i Oracle mają sporo zarzutów.
Co Microsoft zrobi dla wojska?
Microsoft będzie dbał o bezpieczeństwo i komunikację żołnierzy na polu walki. Kontrakt obejmuje wdrożenie bardzo interesujących rozwiązań. Wśród nich jest błyskawiczny dostęp do informacji taktycznych dla walczących w dowolnym miejscu na świecie. To kluczowe dla ich bezpieczeństwa i skuteczności.
Kontrakt JEDI zostanie podpisany na dwa lata. Jest o co walczyć. Reuters informuje, że Pentagon ma do wydania 10 mld dolarów. W ciągu ostatnich dwóch lat do różnych dostawców chmury trafiło drugie tyle. To część większego projektu modernizacji i cyfryzacji amerykańskiej armii.
W USA obserwujemy pewien paradoks. Choć Pentagon ma do dyspozycji potężną, dobrze uzbrojoną armię, zdolną przenieść się ze sztabem dowodzenia na drugi koniec świata w 48 godzin, jego infrastruktura teleinformatyczna trąci myszką.
Źródło: Reuters / Zdjęcie główne: Microsoft