Nowe oszustwo na OLX. Uważaj na te SMS-y

Maksym SłomskiSkomentuj
Nowe oszustwo na OLX. Uważaj na te SMS-y

Oszuści działający na OLX sięgają od lat po te same, sprawdzone metody. Od czasu do czasu intensyfikują swoje wysiłki, prowadząc masowe, zautomatyzowane kampanie wymierzone w osoby robiące zakupy w sieci. Dosłownie kilka minut po tym, jak wczoraj wystawiłem na sprzedaż przedmiot na OLX, otrzymałem na swój smartfon wiadomość SMS o pomyślnej sprzedaży. Okazało się, że to tylko nowe oszustwo na OLX. Zobacz, na co powinieneś uważać.

Nowe oszustwo na OLX – Twój przedmiot nie został kupiony

Przestępcy regularnie zachęcają sprzedających do klikania w linki do generowania rzekomych etykiet przewozowych lub odbioru płatności. Istnieje kilka wariantów działań wyłudzaczy. Sprzedający mają do stracenia bądź to sprzedawane przedmioty, jeśli wyślą je przy użyciu spreparowanej etykiety pobraniowej lub pieniądze, jeżeli zalogują się swoimi danymi do fałszywej strony banku. Przestępcy atakują przeważnie w wiadomościach na OLX lub na WhatsApp. Ja otrzymałem SMS.

Nowe oszustwo na OLX może uśpić czujność wielu osób. Wiadomość, którą dostałem, trafiła do folderu z wiadomościami InfoSMS, gdzie wcześniej przesyłane były komunikaty od prawdziwej firmy kurierskiej. Wiadomości są wysyłane prawdopodobnie w sposób zautomatyzowany, do wszystkich osób wystawiających przedmioty w danej kategorii lub o określonej wartości.

Treść wiadomości z miejsca zdradziła, że mam do czynienia z oszustwem – uwagę zwracał dziwny font, odnośnik oraz to, że OLX nie wysyła takich SMS-ów:

„OLX. Twój przedmiot został zakupiony <link>”

Ja się nie dałem nabrać, ale Polacy każdego dnia klikają w takie i podobne odnośniki.

Szkodliwa strona internetowa wyłudzająca dane została na szczęście błyskawicznie zablokowana, co zapewne zminimalizowało liczbę osób oszukanych. Niestety, cyberprzestępcy tworzą setki, a czasem nawet tysiące podobnych stron, a linki w SMS-ach różnią się. To walka z wiatrakami, w której pomóc musicie sobie przede wszystkim sami.

Pod żadnym pozorem nie klikajcie w żadne linki do płatności i generowania etykiet poza tymi, które widnieją w odpowiednich sekcjach Waszego konta OLX.

Źródło: mat. własny

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.