{reklama-artykul}
„Vandal programs” to wirusy pisane nie w celu zarobku, a jedynie zademonstrowania możliwości programistycznych hakerów. W ten sposób autorzy często przekazują poglądy na wybrany temat czy po prostu żartują sobie z nieświadomych użytkowników. Niekiedy jednak wirusy te uszkadzają pliki i zakłócają normalną pracę systemu.
Trojan podszywa się pod znane aplikacje
Następnie Trojan blokuje dostęp do popularnych aplikacji. Gdy użytkownik próbuje uruchomić Facebooka, WhatsApp czy nawet domyślną aplikacje SMS, wyświetlany jest komunikat „Obey or be hacked”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza podporządkuj się albo zostań zhakowany.
Wirus prosi o uprawnienia administratora
Trojan ukrywa ponadto wszystkie powiadomienia o przychodzących wiadomościach. Co prawda SMS-y są zapisywane w skrzynce odbiorczej, jednak w żaden sposób nie można się do nich dostać. Wirus wysyła również co pięć sekund wiadomość do wszystkich kontaktów z książki adresowej o następującej treści: „„HEJ!!! [nazwa kontaktu] Elite atakuje. Podporządkuj się albo zostań zhakowany.”
Tak wygląda ekran blokady dostępu do popularnych aplikacji
Jak uchronić się przed tego typu wirusem? W pierwszej kolejności należy zaprzestać instalowania aplikacji z podejrzanych źródeł. Warto również dokładnie studiować listę przyznawanych uprawnień.
„Vandal programs” to wirusy pisane nie w celu zarobku, a jedynie zademonstrowania możliwości programistycznych hakerów. W ten sposób autorzy często przekazują poglądy na wybrany temat czy po prostu żartują sobie z nieświadomych użytkowników. Niekiedy jednak wirusy te uszkadzają pliki i zakłócają normalną pracę systemu.
Najnowszy szkodnik tego typu został umieszczony w bazie wirusów pod nazwą Android.Elite.1.origin. Podszywa się on pod znane aplikacje (m.in. Facebook, Hangouts czy WhatsApp), a następnie nakłania użytkownika do udzielenia mu dostępu do funkcji administracyjnych. Jeżeli proces ten się powiedzie, program automatycznie rozpoczyna formatowanie karty SD.
Trojan podszywa się pod znane aplikacje
Następnie Trojan blokuje dostęp do popularnych aplikacji. Gdy użytkownik próbuje uruchomić Facebooka, WhatsApp czy nawet domyślną aplikacje SMS, wyświetlany jest komunikat „Obey or be hacked”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza podporządkuj się albo zostań zhakowany.
Wirus prosi o uprawnienia administratora
Trojan ukrywa ponadto wszystkie powiadomienia o przychodzących wiadomościach. Co prawda SMS-y są zapisywane w skrzynce odbiorczej, jednak w żaden sposób nie można się do nich dostać. Wirus wysyła również co pięć sekund wiadomość do wszystkich kontaktów z książki adresowej o następującej treści: „„HEJ!!! [nazwa kontaktu] Elite atakuje. Podporządkuj się albo zostań zhakowany.”
Tak wygląda ekran blokady dostępu do popularnych aplikacji
Jak uchronić się przed tego typu wirusem? W pierwszej kolejności należy zaprzestać instalowania aplikacji z podejrzanych źródeł. Warto również dokładnie studiować listę przyznawanych uprawnień.
Trojan Android.Elite.1.origin został już dodany do bazy wirusów oprogramowania Dr.Web.
Źródło: Doctor Web