Hakerzy wykorzystując swoje data center w Niemczech rozsyłali wirusy za pomocą emaili oraz spreparowanych stron WWW. Następnie przejmowali kontrolę nad urządzeniami nieświadomych użytkowników i kierowali ruch sieciowy do reklam. Sprawiało to, że wyglądał on na ruch organiczny, a osoby wykupujące reklamy były przekonane, że wiele osób za ich pomocą odwiedza strony klientów. FBI udało się ujmać oszustów po przeszukaniu 89 serwerów i 31 domen. Zajęło również konta bankowe członków, a osiem osób usłyszało zarzuty.
– Może się wydawać, że oszustwa reklamowe nie są istotnym problemem. Firmy tracą jednak na tych wyłudzeniach ogromne pieniądze, a koszty w końcu i tak ponoszą konsumenci. Botnety są bardzo odporne na próby zakłócenia ich działalności. Wystarczy, że część urządzeń jest wciąż zarażona, a wtedy botnet może się odbudować – dlatego nie można z całkowitą pewnością stwierdzić, czy działania 3ve zostały przerwane. Niezmiernie istotne jest, aby użytkownicy korzystali z rozwiązań ochronnych i na bieżąco monitorowali swoje komputery pod kątem złośliwego oprogramowania – podsumowuje Sean Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa F-Secure.
Pamiętajcie, że w każdej chwili możecie pobrać programy pomagające zadbać o bezpieczeństwo Waszych komputerów w naszym dziale download.