Popularna aplikacja z Google Play zainfekowała pół miliona urządzeń z Androidem

Maksym SłomskiSkomentuj
Popularna aplikacja z Google Play zainfekowała pół miliona urządzeń z Androidem
Google od lat zapewnia o tym, że sklep z aplikacjami na Androida o nazwie Google Play jest bezpieczny. Niestety, praktyka pokazuje, że cyklicznie znajdowane są tam szkodliwe apki, zawierające niebezpieczne malware. Według najnowszych doniesień ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa z Pradeo, w sklepie tym znajdowało się narzędzie pobrane ponad 500 000 razy, które instalowało na smartfonach i tabletach niepożądany soft.

Niebezpieczne malware odnalezione w Google Play

Szkodliwe oprogramowanie zostało wykryte w aplikacji o nazwie Color Message, którą pobrano przed usunięciem z Google Play ponad 500 000 razy. Apka miała oferować użytkownikom możliwość personalizowania wiadomości SMS. Tak naprawdę stworzono ją wyłącznie po to, aby na jak największej liczbie urządzeń zainstalować malware o nazwie Joker, który przemycano już wcześniej w Google Play w podobny sposób.

Po zainstalowaniu Joker podejmuje łącznie trzy działania. Po pierwsze, symuluje kliknięcia w celu generowania przychodów ze złośliwych reklam. Po drugie, automatycznie aktywuje on subskrypcje w ramach usług premium w celu kradzieży pieniędzy i popełniania innych oszustw związanych z rozliczeniami. Wreszcie, uzyskuje dostęp do list kontaktów użytkowników i wysyła te informacje do cyberprzestępców. Badacze zasugerowali, że mają dowody na to, iż skradzione informacje są wysyłane na serwery w Rosji.

Negatywne recenzje aplikacji w Sklepie Play sugerowały, że niektórzy zauważyli nieautoryzowane zachowanie, narzekając na pobieranie przez apkę opłat za usługi, do których nie prosili. Któż by jednak czytał recenzje przed pobraniem na swój smartfon lub tablet jakiegoś narzędzia, prawda?

Użytkownicy, którzy pobrali Color Message ze sklepu Google Play, powinni natychmiastowo ją odinstalować.

Źródło: Pradeo

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.