Rozszerzenia do pobierania wideo z YouTube z groźnym spyware

Maksym SłomskiSkomentuj
Rozszerzenia do pobierania wideo z YouTube z groźnym spyware
Internauci pobierając rozszerzenia z oficjalnych sklepów przeglądarek internetowych zakładają, że są one zweryfikowane i nie stanowią dla nich żadnego zagrożenia. Nic bardziej mylnego. Eksperci ds. bezpieczeństwa cyklicznie donoszą o coraz to nowym malware wykrywanym we wtyczkach, z których nierzadko korzystają miliony osób. Tym razem na alarm biją przedstawiciele firmy Avast. Wykryli oni szkodliwe oprogramowanie w rozszerzeniach dla Chrome i Edge, które pobrano ponad 3 miliony razy.

CacheFlow ukrywał się w dziesiątkach rozszerzeń

O zagrożeniu jako pierwszy informował Edvard Rejthar. Odkrył on, że rozszerzenie Chrome Video Downloader for FaceBook (ID pfnmibjifkhhblmdmaocfohebdpfppkf) potajemnie ładowało ukryty kod JavaScript, który nie miał nic wspólnego z reklamowaną funkcjonalnością rozszerzenia. Tropem tym poszli eksperci Avasta i szybko znaleźli inne wtyczki zachowujące się w identyczny sposób – generując złośliwe przekierowania. Przeważnie rozszerzenia te związane były z pobieraniem materiałów wideo z witryn, które takiej możliwości nie dają, na przykład YouTube i Instagrama.

cacheflow

Jedno z rozszerzeń zainfekowanych CacheFlow. | Źródło: Avast

CacheFlow wyróżnia się w szczególności sposobem, w jaki złośliwe rozszerzenia próbowały ukryć generowaną przez siebie aktywność za pomocą nagłówka HTTP Cache-Control w wysyłanych żądaniach analitycznych. Ruch w stylu Google Analytics został dodany nie tylko po to, aby ukryć złośliwe komendy wtyczek, ale również dlatego, że autorzy malware byli również zainteresowani danymi analitycznymi. Cyberprzestępcy zbierali sporo danych o internautach, takich jak wszystkie wysyłane do wyszukiwarek zapytania lub informacje o tym, na co kliknęli. Dzięki temu nie tylko infekowali komputery, ale mogli też sprzedawać cenne informacje.

Malware CacheFlow pobierane było przede wszystkim w Brazylii, na Ukrainie i we Francji. Rzut oka na mapę infekcji pokazuje jednak, że wtyczki instalowali także Polacy.

cacheflow zasieg
Zasięg pobrań szkodliwych rozszerzeń z malware CacheFlow. | Źródło: Avast

Avast podaje, że istnienie szkodliwych rozszerzeń zgłoszono do Google i Microsoft w grudniu ubiegłego roku, a wszystkie niebezpieczne wtyczki z kodem CacheFlow zostały już usunięte. W niedalekiej przyszłości można się spodziewać większej liczby aplikacji wykorzystujących podobne metody działania.

Źródło: Avast

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.