Pandemia, to kolejny przyczynek do żniw cyberprzestępców
Niestety obecna sytuacja pandemii, a szczególnie łańcuch dostaw i przydzielania konkretnym pacjentom szczepionek, zdaje się bardzo dobrym celem ataku. Niedawno słyszeliśmy o sporym wycieku danych różnych funkcjonariuszy państwowych, którzy w początkowym okresie zapisali się na szczepienia. Nie potwierdzono, czy informacje trafiły w ręce cyberprzestępców, ale były (najpewniej nieumyślnie) opublikowane przez jednego z pracowników rządowych na portalu skupiającym m.in. programistów. Postępująca telemedycyna i coraz większe przejawy cyfryzacji służby zdrowia są z jednej strony pozytywne dla okresu epidemii i zmniejszenia ryzyka zakażeń czy zwykłej wygody pacjentów, ale niosą ze sobą nowe zagrożenia.
Foto: pixabay
Jak powiedziała dyrektor Fortinet w Polsce Jolanta Malak – „W czasie pandemii zaobserwowano bardzo zmienny charakter zagrożeń oraz coraz wyższy poziom wyrafinowania ataków. Wyzwaniem jest też postępująca integracja urządzeń z kategorii „cywilnego”, przemysłowego i medycznego internetu rzeczy, która obecnie przyczynia się do coraz większej konwergencji środowisk technik informacyjnych (IT) oraz operacyjnych (OT). W połączeniu z realiami współczesnej, bazującej na łączności medycyny, nieustannej migracji aplikacji i danych do chmury, poszerzania środowiska pracy zdalnej i teleporad, powstaje niezwykle złożone środowisko, wyjątkowo podatne na cyberataki.„
Służba zdrowia musi postawić na mocną ochronę zaplecza teleinformatycznego
Z raportów Black Book Research czy badań FortiGuard Labs prowadzonych przez Fortinet wynika, że znaczny wzrost ataków branży ochrony zdrowia z ostatniego czasu, to jeszcze nie okres szczytowy. W tym roku ich liczba może się nawet potroić. Przewiduje się, że głównymi celami będą przeglądarki internetowe (w końcu w nich wypełniamy różne formularze np. zapisów na szczepienie) czy urządzenia IoT.
Zobacz również: Rekord Starlink. Internet od Elona Muska powyżej 500 Mbps i to w Europie
Jak można przeczytać w materiałach Fortninet – „Cyberprzestępcy zainteresowali się także narzędziami, które ułatwiają wprowadzanie na rynek szczepionek oraz służą do planowania i koordynacji przebiegu szczepień, a więc zawierają wiele danych osobowych. Istnieje ryzyko naruszenia ciągłości ich łańcuchów dostaw, co może doprowadzić nie tylko do strat finansowych, ale też naraża bezpieczeństwo pacjentów.” Cóż, sektor ochrony zdrowia i powiązane z nim zaplecze informatyczne musi się mieć na baczności, w końcu ataki na tę branżę są coraz częstsze, a ich następstwa mogą być naprawdę niebezpieczne – od klasycznego wykradzenia danych i brania pożyczek czy przejmowania kolejnych kont po marnowanie szczepionek czy zakłócenie ich dostaw.
Zobacz również: Sportowe smart nakolanniki E-Knee. Poczuj się jakbyś miał wszczepy z Cyberpunka
Źródło i foto: Fortinet / własne