Św. Mikołaj padł ofiarą oszustów w policyjnym spocie
Spot stworzony przez policję opowiada historię św. Mikołaja, który wraca zmęczony do domu, przegląda listy i uświadamia sobie, że nie zdąży przygotować prezentów dla wszystkich ludzi. Postanawia skorzystać z oferty sklepu internetowego, w którym robi następnie zakupy. Po chwili otrzymuje SMS mówiący o tym, iż wystąpiły problemy z przesyłką i musi dopłacić określoną sumę pieniędzy, by ta dotarła na czas. Brzmi znajomo? To jedna z najpopularniejszych metod oszustwa cyberprzestępców.
„Św. Mikołaj w naszym spocie pokazuje, że każdy z nas musi być czujny, że chwila nieuwagi może doprowadzić do poważnych kłopotów, a oszuści nie „oszczędzają” nikogo – nawet św. Mikołaja” – tłumaczył PAP oficer prasowy KPP w Pile st. sierż. Wojciech Zeszot.
Przypadki podobnych oszustów opisywaliśmy wielokrotnie. Oszuści podszywający się pod Pocztę Polską, InPost i firmy kurierskie, rozsyłają regularnie SMSy z wezwaniem do zapłaty rzekomej „brakującej kwoty za oczekującą przesyłkę”. W wiadomościach od przestępców każdorazowo zawarty jest link prowadzący do fałszywej strony z różnymi systemami płatności. Czujność ofiar uśpić może fakt, że oszuści proszą zazwyczaj o niewielkie kwoty pieniędzy – czasem jest to złotówka, innym razem dosłownie kilkadziesiąt groszy. Ktoś może pomyśleć, że jeśli da się nabrać, to straci co najwyżej niedużą kwotę pieniędzy. Otóż nie. Tak naprawdę logując się na stronę fałszywego banku, przekazuje się wszystkie dane cyberprzestępcom. Wariacji tej metody jest cała masa.
„Pomysł pojawił się w odpowiedzi na to, co się aktualnie dzieje; przypadki takich oszustw pojawiają się bardzo często, szczególnie w okresie przedświątecznym. Musimy mieć świadomość, że przestępcy działają cały czas i próbują wyłudzić od nas pieniądze na różne sposoby. W ostatnim czasie mieliśmy sporo przypadków ataków poprzez SMS-y; oszuści w wiadomości przesyłali link informując, że aby paczka doszła do odbiorcy niezbędna jest rzekomo jakaś dopłata – a okazywało się, że link albo infekował telefon, czy komputer, albo przenosił nas na fałszywą stronę banku, a dane, które tam podawaliśmy: hasła, loginy – od razu trafiały do przestępców” – mówi Zeszot.
Warto wymienić uczestników nietypowego spotu. Za scenariusz i realizację filmu odpowiedzialne były asp. Olimpia Kubińska, sierż. Magdalena Szukajło oraz oficer prasowy KPP w Pile st. sierż. Wojciech Zeszot. W rolę św. Mikołaja i grającego w spocie przestępcy wcielili się inni pilscy policjanci.
Źródło: Policja