Totolotek zhakowany
Przedstawiciele firmy Totolotek przyznali, że przestępcy mogli uzyskać dostęp do danych części klientów. O jakie dane chodzi? Niestety o takie, które w pewnych instytucjach finansowych pozwalają powziąć określone zobowiązania. W ręce przestępców mogły trafić:
- numery PESEL
- numery dokumentów tożsamości
- adresy zamieszkania
- adresy e-mail
- numery telefonów
Totolotek trafiony ransomwarem. Zaszyfrowano systemy ale włamywacze mogli też ukraść dane użytkowników. Sporo danych:
– Pesel
– Nr dokumentu tożsamości
– Adres zamieszkania
– TelefonWysokość podatku od nieznajomości rachunku prawdopodobieństwa wzrosła. pic.twitter.com/0GOuNSyCkW
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) October 28, 2021
Totolotek wysłał już wiadomość do użytkowników usług, którą odczytacie klikając na powyższy tweet. Dowiadujemy się z niej, że firma podjęła przewidziane prawem kroki oraz poinformowała o zajściu Policję, CERT oraz Urząd Ochrony Danych Osobowych. Zapewniono przy okazji, że dołożono wszelkich starań, aby podobne wydarzenia nie miały miejsca w przyszłości. Komunikat traktuje jednak po macoszemu ofiary, co jest rzeczą zupełnie niedopuszczalną.
W treści komunikatu nie pojawiły się żadne zalecenia i podpowiedzi dla ofiar. Nie przekazano im też, co oznacza wyciek danych z punktu widzenia ich bezpieczeństwa. Zalecamy do kontaktowania się w tej sprawie bezpośrednio z Totolotkiem pod podanymi w komunikacie numerami telefonów 48 (022) 321 03 40 lub +48 507 002 393 lub +48 507 002 139 oraz adresem mailowym [email protected].
Totolotek to jedna z niewielu firm, która otrzymała licencję umożliwiającą Polakom legalne z niej korzystanie. Przypominam, że obecnie w Polsce zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce posiada obecnie zaledwie 18 bukmacherów.
Źródło: Totolotek, Niebezpiecznik.pl