Firma Webroot zajmująca się na co dzień kwestiami związanymi z bezpieczeństwem opublikowała raport, w którym wskazuje na ryzyko płynące z korzystania z „siódemki”. W 2019 liczba ataków na użytkowników tego systemu wzrosła aż o 71% w porównaniu do roku 2018. Rok 2019 jeszcze się nie skończył, więc wynik ten z pewnością ulegnie zmianie.
„Komputery pracujące pod kontrolą systemu Windows 7 mają dwukrotnie większą szansę na infekcję, w porównaniu do maszyn kontrolowanych przez Windowsa 10. W 2019 roku mniej więcej co ósmy komputer z Windowsem 7 padł ofiarą ataku”, czytamy w raporcie. Spośród całego malware aż 41% ukrywało swe pliki w folderze Temp, a 24% w appdata.
Celem cyberprzestępców padają najczęściej użytkownicy domowi, nie firmy. W 64% wszystkich ataków poszkodowanymi są właśnie oni. Wynika to z o wiele słabszych zabezpieczeń komputerów użytkowanych w gospodarstwach domowych.
Darmowe wsparcie dla Windowsa 7 można przedłużyć o rok. Są na to trzy metody, ale nie są one dostępne dla każdego.
Pod kontrolą Windowsa 7 pracuje obecnie 30% komputerów na całym świecie. Czy Wasz komputer zalicza się do tego grona?
Źródło: Webroot