Unia Europejska przeciwna technologii rozpoznawania twarzy

Antoni ZaborskiSkomentuj
Unia Europejska przeciwna technologii rozpoznawania twarzy
Europosłowie zagłosowali i przegłosowali rezolucję związaną z wykorzystywaniem najnowszych technologii do automatycznego identyfikowania obywateli. W związku z tym, wszystkie państwa należące do UE, które stosują rozwiązania oparte o rozpoznawanie twarzy i analizowanie zachowań przez sztuczną inteligencję, powinny zaprzestać tego procederu. Systemy tego typu nie powinny być wykorzystywane do kontroli granicznej ani w przestrzeni publicznej – tak ustalił Parlament Europejski.

Wszystko oczywiście w trosce o prywatność i zachowanie sprawiedliwości, bo, jak twierdzą autorzy, są to metody zawodne, narażające mniejszości na dyskryminację i bezpodstawne osądy.

Nie mamy tutaj jeszcze do czynienia z wiążącym prawem, a jedynie zaleceniami. Wkrótce może jednak może się to zmienić, bo Komisja Europejska pracuje podobno nad odpowiednimi ustawami, które, jak pokazuje wspomniane głosowanie, powinny cieszyć się poparciem większości europosłów.

Źródło: Pexels / cottonbro

Prawo do bycia anonimowym

Warto zauważyć, że Unia Europejska ma w tej kwestii zupełnie inną strategię niż na przykład Chiny. W Państwie Środka urządzenia i systemy analizujące twarze obywateli to codzienność, zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. Skanem twarzy można zapłacić w wielu sklepach, czy restauracjach, a rząd wykorzystuje miejski monitoring do analizy zachowań obywateli i zapobiegania przestępczości. Europosłowie twierdzą jednak, że każdy ma prawo do pozostania anonimowym, tak jak każdy ma prawo do bycia zapomnianym.

Powszechne stosowanie rozpoznawania twarzy to temat nie do końca jednoznaczny, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę bezpieczeństwo publiczne. W wielu krajach służby z powodzeniem stosują tę technologię do lokalizowania przestępców lub osób zaginionych. Z drugiej strony, takie pobudki mogą stanowić pretekst do nadużywania zgromadzonej w ten sposób wiedzy, co wydaje się oczywistym naruszeniem prywatności wszystkich obywateli.

Źródło: Gizmodo / fot. tyt. Unsplash / dogherine

Udostępnij

Antoni ZaborskiW branży nowych technologii od ponad 10 lat. W tym czasie pisał dla kilku popularnych serwisów, a także na swój rachunek. Prywatnie fan motoryzacji, sportów walki i dobrego jedzenia.