W jaki sposób cyberprzestępcom udało się przechytrzyć zabezpieczenia Apple? Zamiast tworzyć zainfekowane aplikacje, udostępnili oni zarażony program do tworzenia aplikacji. Deweloperzy, którzy zdecydowali się z niego skorzystać, nieświadomie publikowali w sklepie zainfekowane produkty.
BBC podaje, że zarażone aplikacje mogły zbierać dane na temat użytkowników, jak również wyświetlać powiadomienia, w których zachęcano do wpisywania loginów i haseł do poszczególnych usług.
Wśród zainfekowanych aplikacji wymienia się takie pozycje, jak popularne w Chinach WeChat, aplikację do pobierania muzyki czy serwis podobny do Uber. Niektóre z zarażonych pozycji – np. skaner wizytówek CamCard, były dostępne także poza terenem Chin.
Apple podaje, że usunęło już wszystkie zainfekowane aplikacje ze swojego sklepu. Pracownicy amerykańskiej firmy współpracują z deweloperami, by upewnić się, że korzystają z oficjalnych narzędzi, które nie zostały w żaden sposób zmodyfikowane.
Źródło: BBC