Większość użyczanych kart SD wciąż zawiera pliki poprzednich właścicieli

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Większość użyczanych kart SD wciąż zawiera pliki poprzednich właścicieli
Badania brytyjskiego University of Hertfordshire dowodzą, że aż 2/3 używanych pamięci SD wciąż zawiera pliki poprzednich właścicieli. Badacze z Hertfordshire byli w stanie bez problemu odzyskać kopie paszportów, listy kontaktów czy zdjęcia z zakupionych wcześniej nośników SD i microSD.

Zakup pojedynczej karty pamięci (wykorzystywanej wcześniej np. w aparacie) za pośrednictwem platformy eBay, to wydatek około 30 zł. Jak się okazało, tylko 25 ze 100 kupionych kart zostało przed sprzedażą „wyczyszczone” z użyciem dedykowanego narzędzia, co uniemożliwiało odczytanie zapisanych wcześniej danych.

Karty SD to popularne nośniki danych wykorzystywane m.in. w aparatach cyfrowych, smartfonach, tabletach, kamerach czy dronach. To pokazuje jak różne dane są na nich przechowywane. Po analizie zawartości nośników, zrealizowanej przez badaczy z University of Hertfordshire, okazuje się, że wiele zapisywanych na kartach plików może spowodować rumieńce na twarzach – nie tylko właścicieli. Badacze odkryli na zakupionych nośnikach dokumentacje biznesowe, CV, a nawet intymne zdjęcia. Warto wspomnieć, że z większości odzyskanych zdjęć można dowiedzieć się także, gdzie dokładnie zostały wykonane, poznając prawdopodobny adres domowy właściciela zdjęcia.

Wrażliwe dane powinny być należycie chronione, a jeśli chcemy pozbyć się nośnika tych danych, koniecznie trzeba zadbać o właściwe ich skasowanie. – komentuje Radosław Serba, inżynier rozwiązań DESlock+ z firmy ANZENA. – W przypadku kart SD szybkie formatowanie nie daje pożądanego efektu, ponieważ usuwa informacje tylko o tym, gdzie dany plik się znajduje. Aby mieć pewność, że dane są trwale usunięte, należy wykorzystać formatowanie niskopoziomowe. Dopiero po takim zabiegu plików nie da się odzyskać – tłumaczy Serba.

Przeczytaj również: Jak skutecznie usunąć dane z dysku aby nie można było ich odzyskać (HDD i SSD)

Zgubiona karta = poważne konsekwencje

Eksperci przypominają, że na szczególną uwagę zasługują nośniki danych używane w firmach. Gdy zostaną zgubione lub skradzione, konsekwencje dla firmy mogą być wyjątkowo dotkliwe: od utraty pozytywnego wizerunku, aż po utratę tajemnic patentowych i handlowych i wreszcie straty finansowe.

Przykładem potencjalnie kryzysowej sytuacji była utrata pendrive’a z poufnymi i wrażliwymi danymi o zabezpieczeniach lotniska Heathrow oraz sposobach korzystania z niego przez brytyjską królową, ministrów i zagranicznych gości. O nośniku znalezionym na ulicy pisano już w 2017 roku. Lotnisko jest codziennie odwiedzane przez kilkaset tysięcy osób z całego świata. Jeśli informacje na temat map monitoringu, czy opisów systemów antyterrorystycznych z dysku trafiłyby do osoby o złych intencjach, potencjalna katastrofa czy planowany atak terrorystyczny byłyby praktycznie nie do wykrycia.

Źródło: ANZENA

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.