Skoro jakaś aplikacja trafiła do Google Play to musi być bezpieczna, prawda? Oczywiście, że nieprawda. Każdego miesiąca w oficjalnym sklepie z aplikacjami na Androida znajduje się setki, jeśli nie tysiące apek będących szkodliwym oprogramowaniem. Wirusy w Google Play są na porządku dziennym, a firma Kaspersky poinformowała właśnie, że najpopularniejsze aplikacje je zawierające pobrano w tym roku ponad 600 milionów razy.
Wirusy w Google Play – koniecznie odinstaluj te aplikacje
Ponad 451 milionów razy pobrano różnego rodzaju gry z reklamami zbierającymi dane bez wiedzy użytkownika. W każdej znajdowało się malware o nazwie SpinOk. Łącznie Kaspersky wykryło 193 takie produkcje, pośród których jedną z popularniejszych był Crazy Drop.
W pobranych mniej więcej 100 milionów razy apkach znajdowało się adaware Goldoson. To kolekcjonowało dane dotyczące zainstalowanych aplikacji, położenia, czy nawet połączeń Bluetooth. 35 milionów razy pobierano przeróżne klony Minecrafta zawierające adware o nazwie HiddenAds. To potajemnie wyświetlało reklamy. Szkodliwość? Teoretycznie niewielka – gry błyskawicznie rozładowywały baterie urządzeń.
Ponad 20 milionów razy pobrano apki zachęcające do spacerowania i oglądania reklam. Wirusy w Google Play czają się czasem w naprawdę dziwnych aplikacjach. Wśród nich były WalkingJoy, Lucky Step-Walking Tracker i Lucky Habit: health tracker. Użytkownicy tak naprawdę niczego nie dostawali, bo niemożliwym było zebranie odpowiedniej liczby punktów.
2,5 miliona razy użytkownicy smartfon z Androidem pobrali apki takie jak m.in. TV/DMB Player, Music Downloader, News i Calendar. Te bez wiedzy korzystającego z urządzenia wczytywały reklamy przy wyłączonym ekranie.
Nie zabrakło apek z trojanem Fleckpe. Jeśli zainstalowałeś Beauty Slimming Photo Editor, Photo Effect Editor lub GIF Camera Editor Pro, usuń je. Powinieneś też usunąć iRecorder do nagrywania ekranu. To narzędzie zawierało trojana AhMyth, wykorzystującego mikrofon urządzenia do sekretnego nagrywania dźwięku i wysyłaniu danych na serwery twórców.
Nie instalujcie na smartfonach byle czego. Uważajcie na wirusy w Google Play i… nie tylko tam.
Źródło: Kaspersky Daily