{reklama-artykul}
A dokładnie to próba wyłudzenia opłat podobna do tych, o których już wielokrotnie pisaliśmy na naszym serwisie. Także tym razem oszuści postarali się by rozsyłany mail jak i strona, do której odnośnik w nim znajdziemy, przypominały coś co faktycznie mógłby wysłać serwis Allegro. Choć nie do końca. Wprawdzie wiadomość przychodzi z podrobionego adresu [email protected] i zawiera takie informacje jak np. adres spółki czy jej NIP i REGON (co zostało skopiowane z jej strony internetowej) ale raczej trudno uwierzyć, by taki portal miał w rozsyłanych mailach literówki czy swoją własną nazwę pisaną małą literą. Poniżej wspomniana wiadomość.
A dokładnie to próba wyłudzenia opłat podobna do tych, o których już wielokrotnie pisaliśmy na naszym serwisie. Także tym razem oszuści postarali się by rozsyłany mail jak i strona, do której odnośnik w nim znajdziemy, przypominały coś co faktycznie mógłby wysłać serwis Allegro. Choć nie do końca. Wprawdzie wiadomość przychodzi z podrobionego adresu [email protected] i zawiera takie informacje jak np. adres spółki czy jej NIP i REGON (co zostało skopiowane z jej strony internetowej) ale raczej trudno uwierzyć, by taki portal miał w rozsyłanych mailach literówki czy swoją własną nazwę pisaną małą literą. Poniżej wspomniana wiadomość.
Oczywiście link prowadzi do specjalnie przygotowanej strony (nawet z logiem Allegro) gdzie podobno możemy odblokować nasze konto. W rzeczywistości za 3,69 zł kupujemy bitcoiny.
My jak zwykle ostrzegamy i informujemy. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do naszych kont (nieważne czy serwisów aukcyjnych czy bankowych) nie wysyłajmy żadnych sms-ów tylko skontaktujmy się z daną firmą.
Źródło/zdjęcia: Niebezpiecznik.pl