Nastoletni mózg operacji
Jak donosi Bloomberg, badacze zidentyfikowali siedem kont powiązanych z grupą hakerską Lapsu$, w tym jedno należące podobno do innego nastolatka – z Brazylii. Wierzą oni jednak, że to właśnie nastolatek z Anglii był mózgiem stojącym za szeregiem ataków. To powiedziawszy, nie udało się powiązać go ze wszystkim atakami przeprowadzonymi przez grupę.
Aby określić zaangażowanie nastolatka z Anglii w ataki, eksperci wykorzystali dowody pozostawione podczas ataków, a także informacje publiczne. Co najciekawsze, najwyraźniej hakerzy rywalizujący z grupą Lapsu$ podzielili się w sieci danymi nastolatka, w tym jego adresem i informacjami o rodzicach. Bloomberg się nimi jednak nie podzielił, a wspomniał jedynie, że chłopak posługuje się pseudonimami „White” i „breachbase”. White podobno jest tak biegły w hakowaniu i działa tak sprawnie, że początkowo badacze myśleli, iż ataki były zautomatyzowane.
Jak Bloomberg informuje, matka nastolatka rzekomo nie wiedziała o działalności syna i stawianych mu w sieci oskarżeniach. Kobieta nie zgodziła się na przeprowadzenie z synem wywiadu i obwieściła, ze w sprawie ataków hakerskich skontaktuje się z policją.
Hakerzy z parciem na szkło
Warto wspomnieć, że niektórzy eksperci do spraw cyberbezpieczeństwa uważają, iż motywacją grupy Lapsu$ są nie tylko pieniądze, ale również rozgłos. To dlatego, iż jej członkowie nie zacierają swoich śladów. Jak Microsoft wyszczególnił w swoim dochodzeniu w sprawie ataków Lapsu$, grupa ogłasza nawet swoje ataki w mediach społecznościowych i publikuje wezwania do pracowników firm, aby Ci sprzedawali jej swoje firmowe dane uwierzytelniające. Na dodatek przedstawiciele Lapsu$ dołączają do kanałów komunikacyjnych celów ataku, na przykład do wideokonferencji na Zoom, aby drwić z ludzi reagujących na ich ataki.
Microsoft dowiedział się także, że początkowo celami ataków grupy Lapsu$ były organizacje w Wielkiej Brytanii i Ameryce Południowej. Dopiero potem grupa zaczęła atakować jednostki z całego świata, w tym agencje rządowe, firmy telekomunikacyjne, a nawet medyczne.
Jestem ciekawa, jak sprawa ataków grupy Lapsu$ potoczy się w przyszłości. Niedawno grupa zasugerowała, że robi sobie przerwę od atakowania największych firm świata, ale zaznaczyła, że będzie to krótka przerwa. Jedno jest zatem pewne – jeszcze o grupie Lapsu$ usłyszymy.
Źródło: Bloomberg / fot. tyt. Canva