Według ekspertów rok 2010 będzie również niekorzystny dla użytkowników różnego rodzaju smartfonów, które już teraz postrzegane są jako łakomy kąsek dla cyberprzestępców. Na celowniku ataków może się znaleźć również system Chrome OS. Przestępcy będą chcieli skorzystać z faktu, że jest czymś nowym. „To nowość i dlatego, jak sądzimy, cyberprzestępcy go zaatakują. To samo stało się z Windows 7 i Vistą jeszcze przed ich oficjalnymi premierami. Tak długo, jak ChromeOS będzie nowością, będzie przyciągał zainteresowanie specjalistów ds. bezpieczeństwa oraz cyberprzestępców” – mówią eksperci. Kolejnym powodem, dla którego ChromeOS będzie atakowany jest fakt, iż korzysta on z HTML 5. Nowy język opisu strony obsługuje multimedia, ma zastąpić Flasha czy Silverlighta i jest atrakcyjnym celem ataków. „Korzystamy z coraz bogatszych aplikacji i zaciera się granica pomiędzy online are offline. Cyberprzestępcy będą w stanie atakować komputery nawet wówczas, gdy będą one pracowały w trybie offline” – twierdzą specjaliści.
Źródło: ArcaBit