Gratyfikacja finansowa, jaka przewidziana jest za pomoc południowokoreańskiej firmie zaczyna się od poziomu 200 dolarów za drobne usterki. Jeśli jednak znajdziecie jakiś krytyczny błąd możecie liczyć na wynagrodzenie sięgające nawet 200 tys. dolarów. To już poważne pieniądze!
Samsung przygotował jednak pewne ograniczenia. Program firmy obejmuje tylko wybrane urządzenia z serii Galaxy S, Note, A, J i Tab. Co więcej, błędy muszą dotyczyć jedynie kwestii bezpieczeństwa – jeśli znajdziecie inną usterkę w oprogramowaniu to nie możecie liczyć na nagrodę. Co więcej, kłopoty w pracy danego urządzenia również nie wchodzą w grę. Być może w przyszłości cały program zostanie rozszerzony, ale na razie jego ramy są bardzo wąskie.
Źródło: The Verge