Do zarażenia wirusem doszło w momencie, gdy jeden z użytkowników telewizora LG z systemem Android TV pobrał aplikację w celu obejrzenia filmu. Podczas seansu jego oczom ukazał się komunikat podszywający się pod FBI.
Jak nie trudno się domyślić, było to ransomware, które wymagało zapłacenia okupu w celu odszyfrowania plików. Telewizor stał się bezużyteczny, gdyż nie było dostępu do systemu.
Family member’s tv is bricked by Android malware. #lg wont disclose factory reset. Avoid these „smart tvs” like the plague. pic.twitter.com/kNz9T1kA0p
— Darren Cauthon (@darrencauthon) 25 grudnia 2016
O ile pozbycie się szkodnika z komputera czy smartfona nie jest zbyt trudne, tak przeprowadzenie podobnej czynności na Smart TV do najprostszych nie należy. Ransomware blokował bowiem dostęp do ustawień, a obsługa techniczna LG nie chciała wytłumaczyć, jak w inny sposób można przeprowadzić przywracanie ustawień fabrycznych.
Po nagłośnieniu sprawy w internecie LG skontaktowało się jednak z posiadaczem telewizora i wyjaśniło, w jaki sposób można „odzyskać kontrolę” nad telewizorem, wykonując reset ustawień.
Jak zatem widać, ransomware dotyka coraz większej liczby urządzeń. W przypadku telewizorów skutki infekcji mogą być poważne. Oprócz utraty danych, można też zepsuć same urządzenie.
Źródło: Myce