Okazuje się, że już niedługo aplikacja Orlen Pay przestanie istnieć. Tak naprawdę wiedzieliśmy o tym już od pewnego czasu, lecz dopiero teraz internauci zaczęli dostrzegać stosowne powiadomienie wewnątrz usługi. Państwowa spółka na szczęście nie pozostawi ich na lodzie – zostaną przekierowani na inną platformę, która jest znacznie regularniej wspierana i rozwijana. Czego dokładnie należy się spodziewać?
Orlen Pay idzie w odstawkę – co otrzymamy zamiast tego?
Posiadanie kilku podobnych aplikacji przez jednego producenta rzadko kiedy jest dobrym pomysłem. Użytkownicy nie do końca wiedzą wtedy, co najlepiej zainstalować i często nie robią wtedy tego w ogóle. Dlatego też co pewien czas jesteśmy świadkami łączenia tożsamych programów bądź likwidacji niektórych z nich. Do takiej sytuacji już niedługo dojdzie na naszym polskim poletku. O co dokładnie chodzi?
Orlen Pay to bardzo popularna i dobrze oceniana aplikacja. Pomaga ona wielu kierowcom, zwłaszcza tym, którzy regularnie tankują pojazdy w placówkach państwowej stacji paliw. Pozwala ona między innymi na skanowanie kodu QR przy dystrybutorze, by dokonać płatności bezpośrednio przy nim. Dzięki temu podróżni mogą zaoszczędzić mnóstwo czasu – nie muszą bowiem stać w kolejce wewnątrz sklepu. Wystarczy wyłącznie dodać ulubioną formę płatności i gotowe.
Wiele wskazuje jednak na to, iż już wkrótce usługa nie będzie działać. Wieść o tym pojawiła się już pewien czas temu, lecz teraz proces jej wygaszania zaczyna się na poważnie. Dowodem na to jest wyskakujące powiadomienie w wersji platformy na urządzenia z systemem Android oraz iOS. Zauważyli je już wszyscy użytkownicy i jego treść możecie przeczytać na poniższym zrzucie ekranu.
Internauci na szczęście nie muszą się niczego obawiać. Zostali bowiem zachęceni do przesiadki na również bardzo popularną aplikację Orlen VITAY. Nie potrzeba robić zbyt wiele, wystarczy ją pobrać, zalogować się i dalej korzystać ze wszystkich dobrodziejstw. Funkcje dostępne za pośrednictwem Orlen Pay będą tam obecne – więc nadal otrzymacie opcję płacenia przy dystrybutorze.
Taka decyzja ma sens, zwłaszcza że mówimy tak naprawdę o tożsamych usługach. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy dokładnie tytułowa platforma zostanie zlikwidowana. Konkretna data niestety nie padła, więc pozostaje uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości. Niektórzy użytkownicy otrzymali nawet specjalne wiadomości e-mail, lecz i tak brakuje stosownego terminu.
Mimo to warto się pospieszyć i rozpocząć migrację już teraz.
Źródło: Orlen, wł. / Zdjęcie otwierające: Orlen