Niespełna 15 złotych za 3 miesiące, czyli 30 dni EA Play za niecałe 5 złotych
Już podstawowa cena EA Play nie jest wygórowana. Za abonament na konsolach czy komputerach przyjdzie nam płacić 14,99 złotych na miesiąc. Jednak obecnie w ograniczonej do 8 lutego 2022 roku ofercie, pierwsze trzy miesiące otrzymamy w cenie jednego. W takim razie za 14,99 złotych zyskamy dodatkowe dwa miesiące, co daje średnią cenę około 5 złotych za miesiąc. Co ważne, z promocji mogą skorzystać tylko nowi abonenci EA Play na PC oraz konsolach Sony PlayStation 4 i Sony PlayStation 5. Za to oferta EA Play Pro pozostaje bez zmian (59,90 złotych miesięcznie lub 419,90 złotych z góry za cały rok).
W subskrypcji EA Play dostajemy wyjątkowe nagrody w grach, ekskluzywną zawartość tylko dla abonentów, nieograniczony dostęp do kolekcji gier premium od EA i 10 proc. zniżki na zakupy w sklepie Origin. Dodatkowo dostęp do nowych edycji gier nawet na 10 dni przed premierą i do wszystkich najnowszych pozycji EA, ale w obu przypadkach ograniczony do 10 godzin. W wariancie EA Play Pro nie uświadczymy wspominanego limitu godzin, ale różnica w cenie (nawet bez promocji) jest niemalże czterokrotna.
Masa hitów od Electronic Arts w pakiecie EA Play, w tym zremasterowana trylogia Mass Effect
W zasobach EA Play znajdziemy chociażby takie pozycje jak Battlefield V, Anthem, Star Wars Jedi Fallen Order, The Sims 4, Need for Speed Hot Puresuit, Knockout City, Mass Effect Edycja Legendarna, FIFA 21 Ultimate Edition, czy Star Wars Squadrons. Jeśli zamiast tego wolicie pakiet Microsoftu (w którym i tak dostajecie EA Play na PC i Xboxa), to Game Pass Ultimate (Xbox, PC, chmura Xbox Cloud Gaming) można otrzymać dla nowych użytkowników w cenie 4 złotych za pierwszy miesiąc. Później regularna stawka wzrasta do 54,99 złotych za miesiąc. Wariant Game Pass PC z EA Play (oczywiście wyłącznie na komputery) również zawiera promocyjny pierwszy miesiąc za 4 złote, ale później cena wynosi 39,99 złotych.
Zobacz również: Fortnite ze specjalnym dotykowym sterowaniem w GeForce Now na smartfonach
Źródło i foto: EA / własne