Produkcja ze stajni Respawn Entertainment oraz Electronic Arts to produkcja, o której jeszcze parę tygodni temu nikt nie słyszał. Wydawałoby się, że gra ogłoszona praktycznie moment przed faktyczną premierą nie ma szans odnieść ogromnego sukcesu, lecz liczby mówią same za siebie – mamy tutaj do czynienia z niezwykle dobrze zaplanowaną akcją marketingową przynoszącą pierwsze świetne rezultaty.
Zaledwie w kilka dni od premiery Apex Legends przyciągnął przed ekrany ponad 10 milionów użytkowników (mowa tutaj o graczach bawiących się zarówno na PlayStation 4, Xbox One, jak i PC). Ponadto ogłoszono, że w jednej chwili udział w rozgrywce brało ponad milion unikalnych osób. Produkcja od twórców Titanfall oczywiście nie przebiła na starcie Fortnite’a (przypomnijmy, że niedawno darmowy battle royale od Epic Games zaliczył 10 milionów aktywnych graczy jednocześnie podczas koncertu Marshmello), lecz nie można lekceważyć tego zawodnika.
Apex Legends zostało wypuszczone na rynek wraz z informacją o tym, że w najbliższym czasie nie pojawi się Titanfall 3. Ten krok nieco osłabił falę krytyki – posunięcie ze strony EA było bez wątpienia dobrze zaplanowaną akcją. Firma ogłosiła jednak prace nad nieogłoszonym jeszcze tytułem w uniwersum tejże popularnej serii.
Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.