Area F2 wycofana przez twórców! Powodem pozew sądowy Ubisoftu?

LBSkomentuj
Area F2 wycofana przez twórców! Powodem pozew sądowy Ubisoftu?
Area F2 zadebiutowała na rynku 30 kwietnia bieżącego roku. Nie minął jeszcze miesiąc od premiery pełnej wersji, a gra już teraz w opinii miłośników gatunku jawiła się jako duchowy spadkobierca Rainbow Six: Siege dla urządzeń mobilnych. Ogromne zainteresowanie przełożyło się na ponad milion pobrań i wszystko wskazywało, że to dopiero początek globalnej popularności tej produkcji.

{reklama-artykul}Porównanie do Rainbox Six: Siege nie jest tu bynajmniej przypadkowe. Ba! Już po kilku minutach zabawy miałem wrażenie, że wszystkie najważniejsze funkcjonalności i tryby rozgrywki zostały wręcz skopiowane z przeboju Ubisoftu. Tym bardziej nie może dziwić ostra reakcja producenta, który wytoczył proces sądowy firmom Google i Apple uważając, że twórcy Area F2 skopiowali niemal całą grę, a oba sklepy zarabiają na tym pieniądze. Nikt chyba jednak nie spodziewał się, że w rezultacie gra zostanie całkowicie wycofana z dystrybucji!


W oficjalnym komunikacie skierowanym do graczy pojawiła się informacja, że serwery z grą Area F2 zostają zablokowane, w wyniku czego dalsza rozgrywka nie będzie możliwa. Twórcy podkreślają, że osoby, które skorzystały z płatnego contentu, otrzymają pełne wsparcie i pomoc w odzyskaniu pieniędzy. Najdziwniejszy jednak wydaje się oficjalny powód zamknięcia serwerów.


Area F2 / foto. wł. 

Według autorów, decyzja spowodowana jest chęcią poprawienia poszczególnych trybów i optymalizacji rozgrywki. Podkreślono przy tym niezbyt jasne zasady dla graczy, którzy w większości przypadków spędzali z tytułem maksymalnie 30 minut, po czym usuwali grę z powodu braku zrozumienia panujących zasad.

Co ciekawe, w oświadczeniu nie ma ani jednego słowa o rozpoczętej batalii sądowej z Ubisoftem, jednak możemy się domyślać, że właśnie ta sprawa jest głównym powodem zablokowania produkcji. Na dziś twórcy nie potwierdzili (ani też nie zaprzeczyli) kiedy – i czy w ogóle – Area F2 ponownie będzie dostępna.


Area F2 / foto. wł. 

Po spędzeniu kilku godzin z produkcją muszę przyznać, że twórcy mają nieco racji. Główną bolączką jest zdecydowanie przeciętna dynamika rozgrywki oraz długi czas doczytywania w lobby, sięgający momentami nawet kilku minut. Również przypadkowo dopasowani kompani nie trudzili się specjalnie na działania zespołowe i niejednokrotnie po prostu każdy grał tak, jakby uruchomił produkcję single player.

Inna sprawa, jeśli chodzi o samą oś rozgrywki. Właściwie wszystkie możliwe funkcjonalności, wliczając w to barykadowanie drzwi, wysadzanie ścian, bronie, dostępne gadżety, a nawet lobby czy podsumowanie meczu, wygląda jak żywcem skopiowane z Rainbox Six: Siege. O ile spodobało się to graczom, to jednak innego zdania jest Ubisoft i wszystko wskazuje na to, że potyczka w sądzie może nie skończyć się najlepiej dla twórców Area F2. Pozostaje czekać na pełne wyjaśnienie sprawy.

A Wam udało się zagrać w Area F2? Dajcie znać, jakie macie zdanie w sprawie tego sporu.

Źródło: Area F2 – Facebook, wł.

Udostępnij

LB