Auto Fuszerka to ciekawie zapowiadający się polski projekt. Otrzymamy symulator mechanika z lat 90. umożliwiający poprowadzenie własnego warsztatu i naprawianie kultowych samochodów. Oczywiście wszystko będzie naszpikowane klimatycznymi odniesieniami oraz mechanikami oddającymi klimat tamtejszego okresu. Chodzi rzecz jasna o szukanie oszczędności, gdzie tylko się da i przy okazji grabienie klientów z ich pieniędzy. Zainteresowani?
Auto Fuszerka to coś dla fanów tzw. polishcore
Polskie projekty gamingowe często dotyczą lokalnej rzeczywistości. Odniesienia do wojny czy komuny pojawiają się na każdym kroku, co zapewne bywa dla wielu osób dosyć irytujące i powtarzalne. Dlatego też warto poszukiwać przedsięwzięć kreatywnie wykorzystujących te oklepane motywy. Wygląda na to, że właśnie mamy do czynienia z zapowiedzią jednego z nich.
- Sprawdź również: League of Legends od teraz nie dla każdego z Windows 11
Auto Fuszerka zapowiedziana została stosunkowo niedawno i niestety jeszcze nie poznaliśmy jej daty premiery – zapewne wkrótce ten stan rzeczy ulegnie zmianie. Na szczęście udostępniono materiały umożliwiające zapoznanie się z tym, co planują deweloperzy. Otrzymamy tak naprawdę lokalny odpowiednik hitu w postaci My Summer Car, lecz charakteryzującym się mniejszym budżetem oraz nastawieniem na polską szarą rzeczywistość lat 90.
Na oficjalnej karcie produktu jesteśmy w stanie wyczytać kilka istotnych informacji. Jako gracze wcielimy się w rolę mechanika prowadzącego własny warsztat samochodowy na jednym z wielu typowych polskich osiedli. Nikogo nie zdziwię więc, gdy powiem, że priorytetem będzie szukanie oszczędności. Niezbędne okaże się balansowanie pomiędzy kosztami a jakością świadczonych usług. Jeśli jednak wyobraźnia poniesie nas zbyt bardzo, to pod nasz lokal podejdą „łyse typki z bejsbolem” wymuszające zwrot pieniędzy.
Przygotujcie się też na pełną swobodę w podejmowaniu decyzji. Bez problemu wykonamy ryzykowne sztuczki oraz odwalimy fuszerkę. Zamalowywanie rdzy? Kładzenie szpachli na dziurawy błotnik? Kradzież części od innego klienta? Wszystko jest dozwolone – oczywiście istnieje możliwość postawienia na uczciwość, ale chyba nikt nie odpali gry, by zaginać dobrze nam znaną rzeczywistość.
Powyżej widoczny trailer pozwala na przyjrzenie się poszczególnym mechanikom. Na więcej informacji przyjdzie nam jeszcze poczekać, lecz bez wątpienia doczekamy się czegoś intrygującego dla fanów specyficznego postkomunistycznego klimatu. Czekacie?
- Przeczytaj również: Netflix usuwa najtańszy pakiet. Dopłać lub oglądaj reklamy
Symulator będzie dostępny wyłącznie na PC – nie zabraknie oczywiście polskiej wersji językowej
Źródło: Steam / Zdjęcie otwierające: Little Dog Games