Przyspieszony oddech po wysiłku, zmiana głosu w trakcie podnoszenia ciężaru – są to detale, o które postanowiono zadbać. Dzięki temu słysząc w grze głos żołnierza będziemy czuli, że jest on wycieńczony, albo, że przed chwilą grzmotnął o ścianę.
„Więc jeżeli mamy z tyłu głowy to, że ma być to prawdziwe i gdzieś tam najbliższe oryginałowi, to wydaje mi się, że fajnie, że zaczyna się takie rzeczy u nas robić. Oby jak najwięcej” – mówi jeden z aktorów podkładających głos.
„Jest to bardzo fizyczne uruchamianie całego ciała, żeby zbliżyć, choćby minimalnie, do atmosfery, która panuje na polu bitwy.” – komentuje drugi.
Jednego możemy być pewni – przy takim zaangażowaniu, polska lokalizacja będzie musiała się świetnie prezentować. Nie możemy doczekać się 20 listopada!
Źródło: EA Polska