Zobacz również: Lootboksy pod kontrolą władz z Europy i Ameryki
Michael Gamble, główny producent gry Anthem, pytany na Twitterze o mikrotransakcje i zasady zarabiania w nadchodzącej strzelance, postanowił opublikować tweeta:
We aren’t going to add loot boxes. It serves no purpose. The cosmetics and mtx plan is what we’ve outlined. Legion of dawn is 4 new armour packs. They aren’t just skins. Each javelin has 4 armour bits. You get 16 with LOD + wpn + other goodies
— Michael Gamble (@GambleMike) 11 stycznia 2019
W produkcji BioWare będzie można kupić elementy zmieniające wygląd bohaterów, jednak żadne mikrotransakcje nie wpłyną na statystyki i możliwości postaci. Sprawi to, że wydane pieniądze nie zmienią w żaden sposób na balans w grze.
Nadal nic nie wiemy na temat rozszerzeń do gry Anthem. Mogą one być płatne, tak jak w przypadku Destiny, albo zupełnie darmowe – tak jak w Battlefieldzie 5. Oczywiście gracze zapewne liczą na tę drugą opcję.
Czyżbyśmy w końcu na dobre opuszczali lootboksy? Czy w przyszłości kupując pełnoprawny tytuł AAA nie będziemy musieli się martwić o to, że ktoś, kto kupi 452 skrzynki za realną walutę, rozwali nas przy pomocy magicznych legendarnych przedmiotów? Miejmy taką nadzieję.
Zobacz również: Nowa strzelanka BioWare w akcji – Anthem na pierwszym gameplay’u
Źródło: GamingBolt