Counter-Strike 2 właśnie ma swoją premierę i każda chętna osoba może już wypróbować grę. Została ona rzecz jasna udostępniona za darmo, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by sprawdzić zmiany wprowadzone względem poprzedniej odsłony. Valve reklamuje produkt jako nowy rozdział w historii serii, ale czy użytkownicy są tego samego zdania?
Counter-Strike 2 nareszcie dostępny dla wszystkich
Pierwszą oficjalną zapowiedź Counter-Strike 2 ujrzeliśmy na początku bieżącego roku. Od tamtej pory trwały testy, do których dopuszczano określoną liczbę konsumentów. Dzięki temu deweloperzy mogli na bieżąco brać pod uwagę ich sugestie i ulepszać finalną produkcję. Minęło pół roku od ogłoszenia, by bramy odświeżonej strzelanki otworzyły się dosłownie dla wszystkich na platformie Steam.
Tak naprawdę mówimy o ogromnej aktualizacji do Counter-Strike: Global Offensive (CS:GO), która wywraca dotychczasowy projekt do góry nogami. Nowości jest sporo i rozgrywki trzeba nauczyć się na nowo – przede wszystkim z powodu implementacji kilku świeżych mechanik i modyfikacji tych już istniejących.
Poza tym mamy do czynienia z wykorzystaniem silnika Source 2, co pozwoliło na uzyskanie nie tylko nowoczesnej infrastruktury, ale także realistycznego renderowania. Wszystko jest więc nowocześniejsze, płynniejsze oraz bardziej efektowne. Jeśli zaś chodzi o pozostałe zmiany, to teraz oficjalne mecze kończą się po uzyskaniu 12 punktów (wcześniej po 16). Oprócz tego znacząco zwiększono tickrate, co ma wpływ na dokładniejsze przedstawianie wydarzeń na ekranie.
Koniecznie zobaczcie premierowy zwiastun tytułu, został on skonstruowany tak, by wywołać uczucie nostalgii wśród najstarszych graczy:
Zmieniono także wygląd granatów dymnych, na co od wielu lat narzekali gracze. Oczywiście postarano się o odświeżenie map, także tych klasycznych. Niektóre tereny zupełnie zmodernizowano, lecz część uległa wyłącznie drobnym zmianom. Valve przekonuje, iż poprawki spodobają się użytkownikom i pozytywnie wpłyną na chęć wielokrotnego powtarzania rund na konkretnych przestrzeniach.
Czy sukces poprzednika zostanie powtórzony?
Poza tym należy zwrócić uwagę na poprawienie kolizji postaci czy poszczególnych animacji. Testerzy natomiast otrzymali okolicznościowe monety. Rzecz jasna zmian jest więcej, lecz przede wszystkim chodzi o przesiadkę na nowy silnik graficzny.
Jeśli zaś chodzi o reakcje wśród społeczności, to są one mieszane. Wiele osób uważa, że CS:GO na dobre zapisało się w pamięci graczy i nie ma żadnych szans, by Counter-Strike 2 pobiło rekordy uzyskiwane przez tę produkcję. Osobiście nie byłbym tego aż taki pewien – czas zweryfikuje. Przed deweloperami jednak teraz ciężka droga, by doprowadzić produkt do stanu wręcz idealnego.
Warto też pamiętać, że gra jest darmowa, lecz osoby chcące na poważnie podejść do tytułu raczej muszą wyposażyć się w status Prime. Dzięki temu mogą liczyć na szereg bonusów czy dostęp do trybu rankingowego.
Planujecie spróbować swoich sił w Counter-Strike 2?
Źródło: Steam / Zdjęcie otwierające: Valve