Zbyt mało romansowania w Cyberpunku 2077? Fanowski projekt skupia się właśnie na tym
Nie jest to oficjalny projekt powiązany w jakikolwiek sposób z CD Projektem, a fanowskie dzieło. Jednak według jego autorów, firma została powiadomiona o powstawianiu visual noveli i nie zamierzała żądać jej skasowania. Projekt nie jest wspierany w jakikolwiek sposób przez CD Projekt RED, ale też autorzy oryginalnej gry nie zamierzają (przynajmniej na razie tak deklarują) rzucać kłód pod nogi twórcom Cyberbang 2069, wyrazili zgodę na jej publikację. To istotne także z powodu grafiki jawnie nawiązującej do stylistyki produkcji CD Projektu, ale przerabiającej ją na przypominającą odręcznie rysowaną (w kanwie typowej oprawy gatunku visual noveli).
Cyberpunkowy symulator randkowania opiera się na schemacie wybierania odpowiednich kwestii dialogowych w towarzystwie lekko animowanych plansz z grafiką. Gatunek visual novel, w który się idealnie wpisuje, można porównać w pewnym sensie do interaktywnej książki, a nie dynamicznej gry, jaką jest Cyberpunk 2077. Choć co ciekawe i tak znajdziemy sekwencje walki, jednak oparte na wyborze odpowiednich opcji podobnych do dialogów.
Autorki z zespołu Triple Thirst przygotowały linie romansowe (dla damskiego i męskiego V) ze znanymi z produkcji CD Projekt RED postaciami, takimi jak Sandayu Oda, Goro Takemura, Johnny Silverhand i Viktor Vektor. W pełni przynajmniej dla pierwszej z listy, dodatkowe opcje mają pojawić się dopiero wiosną 2022. Cyberpunkowy symulator randkowania według komentarzy jest całkiem rozbudowany i sprawia wrażenie solidnie wykonanego, jak pełnoprawny tytuł, a nie garażowy projekt społeczności.
Pobierz bezpłatnie Cyberbang 2069 na Windowsa i macOS
Gra Cyberbang 2069 dostępna jest w pełni za darmo. Można ją zainstalować na komputerach z systemami Windows i macOS. Ostatni patch wyszedł dopiero wczoraj, a planowany jest dalszy rozwój produkcji. Do wyboru mamy opcję SFW i Explicit (dla dorosłych). Cyberbang 2069 pobierzecie z zasobów portalu itch.io w tym miejscu. Możecie to zrobić zupełnie bezpłatnie, albo ofiarując dowolną, nawet symboliczną dotację na poczet zespołu Triple Thirst.
Zobacz również: Cyberpunk 2077 bez Samurai Edition. Przedstawiciel CD Projekt RED zdementował plotki
Źródło i foto: Triple Thirst / thegamer