Cyberpunk 2077 dopracowany bardziej, niż myślisz. 23 zaskakujące detale (wideo)

W Cyberpunk 2077 gram od dnia premiery i muszę przyznać, że bawię się doskonale. Produkcję CD Projekt RED ogrywam na wydajnym komputerze stacjonarnym, w związku z czym obce mi są problemy wynikające z przeciętnej optymalizacji, na którą narzekają głównie posiadacze konsol PlayStation 4 i Xbox One. O Cyberpunk 2077 mówi się ostatnio przede wszystkim w kontekście negatywnym. Wspomniane już kłopoty z wydajnością, fatalna sztuczna inteligencja przeciwników, policja pojawiająca się znikąd za plecami gracza i cała masa mniejszych i większych bugów mocno przyćmiewają fakt, że polski tytuł ma naprawdę mnóstwo zalet i arcyciekawych smaczków. Ciekaw jestem, na ile z nich zwróciliście uwagę.

Cyberpunk 2077 to zatrzęsienie ciekawych detali

Czy wiedziałeś na przykład, że miejski cmentarz zapełnia się kolejnymi nazwiskami i ksywami osób, które zginą na przestrzeni Twojej zabawy? Znajdziesz na nim nie tylko bohaterów pierwszo- i drugoplanowych, ale również drobnych rzezimieszków. Przekonaj się sam – jeśli nie wiesz, gdzie znajduje się cmentarz w Night City, sprawdź w sieci.

Cmentarz zapełnia się kolejnymi zmarłymi – jak w prawdziwym życiu. | Źródło: zrzut ekranu z mat. Gameranx @YouTube

Czytaj także: Generator przeprosin od CD Projekt RED to czyste złoto

Kolejna sprawa to naprawdę dopracowalne i unikalne animacje związane z przeładowywaniem poszczególnych rodzajów broni. Jest ich doprawdy mrowie. Programiści zadbali nawet o to, aby inaczej przedstawić animację wymiany amunicji w sytuacji, gdy w magazynku brakuje pojedynczego naboju, a inaczej, gdy cały magazynek jest pusty. Zobacz też, w jaki sposób uzupełniane są naboje w tzw. „dwururce”.

Co jeszcze? Detale, na które chyba nikt nie zwrócił uwagi, ale CD Projekt RED i tak się o nie zatroszczył. Przykład? Pierwszy braindance. Zwróć uwagę na to jaką broń otrzymuje mężczyzna wchodzący na rabunek. Czy jest naładowana? Tak? A może jednak nie? Dlaczego? Ma to związek z fabułą i widać, że REDzi są mistrzami w jej kreowaniu.

Broń, którą przestępca dostał od swojego partnera była niezaładowana… Trudno to z miejsca dostrzec. | Źródło: zrzut ekranu z mat. Gameranx @YouTube

Podobne przykłady można mnożyć, ale będzie najlepiej, jeśli po prostu sam je odnajdziesz lub… obejrzysz na którejś z kompilacji. Aż 23 tego rodzaju detale w Cyberpunk 2077 zaprezentował na swoim materiale wideo kanał Gameranx na YouTube. Nagranie zobaczycie poniżej.

Czy swoim wpisem chcę wybielać CD Projekt RED? Oczywiście, że nie. Gracze chcieliby otrzymać w dniu premiery produkt pełnowartościowy i wolny od błędów, nawet kosztem kilku z powyższych ciekawostek. Pomimo to uważam, że Cyberpunk 2077 jest grą naprawdę ciekawą, angażującą i dopracowaną nie tylko od strony fabularnej. Tytuł ten wciąż może zostać naprawiony (dziś wydano Hotfix 1.06), za co mocno trzymam kciuki.

Źródło: YouTube